Текст песни Rarri - urbanski , Jerzyk Krzyżyk , SAMARA
Nie
ma
z
kim
się
kochać
Nie
ma
z
kim
się
układać
Chciałbym
się
tu
z
nimi
pobić
Żeby
mieć
tu
przed
kim
płakać
Oni
jadą
za
nami
Teraz
nie
ma
ziomali
Oni
jadą
za
nami
Teraz
nie
ma
ziomali
Oni
jadą
za
nami
To
polonez
nie
rarri
Tu
za
dużo
robali
To
polonez
nie
rarri
Jerzyk
wiesz
jak
jest
Kiedy
mówi,
że
nie
lubi
Cię
No
to
już
nie
lubi
chyba
Cię
Dawno
już
nie
modlę
się
Ale
jak
to
działa
wiem
Porwany
mam
wzrok
A
Ty
kurwa
co?
Ja
odpadam,
nie
bawi
mnie
to
Już
nie
pali
Twoja
złość
Czekam
tylko
na
następny
szajs
Z
Twoich
ust
Uważaj
chłopcze
na
słowa
Uważaj
dziewczę
na
słowa
Bo
palec
przytula
spust
No
i
chuj
Zaraz
coś
pierdolnie
Zaraz
coś
pierdolnie
Trochę
się
już
boję
Trochę
się
już
boję
To
co
było
nasze
Nie
jest
nadal
Twoje
Nie
wchodź
już
na
łeb
Weź
odpierdol
się
Weź
odpierdol
się
I
robię
se
siku
Na
nieudaczników
Czyli
zawistników
Nie
bawię
się
w
klikę
Słucham
zimnej
fali
Oni
jadą
za
nami
Głowa
mi
się
pali
To
polonez
nie
rarri
To
polonez
nie
rarri
Oni
jadą
za
nami
To
polonez
nie
rarri
Tu
za
dużo
robali
To
polonez
nie
rarri
To
polonez
nie
rarri
Oni
jadą
za
nami
To
polonez
nie
rarri
Tu
za
dużo
robali
To
polonez
nie
rarri
To
polonez
nie
rarri
1 Tańczę sam
2 Ona mi
3 Aparacik
4 Taki i nie taki
5 Węże na szyi
6 Neo Zomo
7 Targówek (skit)
8 Boys Boys Boys
9 Rarri
10 Serce
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.