Текст песни Do następnego - Belmondo , Kaz Bałagane
2016,
G
Bałagane
(najaaaak)
czekałeś
na
toooo
Kubi
Hehe,
mordziaty,
mordziaty...
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
Wpierdalam
futomaki,
twój
rap
stuleja
i
twój
skład
łoniaki
Gdzie
po
feat'a
mi
podbijasz
tutaj
z
gównem
jakimś?
Nie
jestem
młodym
wilkiem,
tylko
królem
stada
Wpierdalam
się
do
rap-gry,
nikt
mnie
tutaj
nie
wprowadzał
Kto
Ci
dał
pierwszy
w
Polsce
rap?
Kto
powiedział,
żeby
tu
nie
kochać
szmat?
Leci
Pac,
wbita
na
dach,
polo
bluza,
Ty
masz
bluzę
Gap
Young
OG
jak
wap,
stój
a
nie
flak,
nikogo
nie
było
tutaj
jak
my
Be
do
Gie
i
młody
G
- nowe
rapsy,
w
TV
oglądasz
żydów
i
fakty
G,
Bałagane!
Ty
w
TV
oglądasz
kabaret,
ty
czytasz
kabałę
Zamykasz
chałapę,
twoi
ludzie
kasztany
Idę
robić
sobie
cash
– money,
nie
kaszę
mannę
Moi
ludzie
to
klasyk!
Do
zobaczenia
mordziaty
tymczasem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
Nawet
kiedy
nie
robiłem
rapu,
to
puszczałem
płyty
Nawet
kiedy
nie
wiedziałeś
o
tym,
bujałeś
się
przy
tym
(bujałes
sie
przy
tym)
Znowu
w
studiu
robiłem
tutaj
siano
Zanim
używali
drum
rolli
tam
w
pizdu
na
południu
Nie
jestem
swager
typu
"jebać
biedę"
Pierwsze
rzeczy
wypadały
z
rozjebanych
501
Dziś
mam
wiedze,
dziś
mam
wszystko
nowe
Dziś
mnie
wszystko
jebie
Be
do
Gie
i
kolega,
do
usłyszenia
na
nowym
CD
G,
Bałagane!
Ty
w
TV
oglądasz
kabaret,
ty
czytasz
kabałę
Zamykasz
chałapę,
twoi
ludzie
kasztany
Idę
robić
sobie
cash
– money,
nie
kaszę
mannę
Moi
ludzie
to
klasyk!
Do
zobaczenia
mordziaty
tymczasem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
Czy
to
hip-hop'y,
czy
to
już
rapy?
MOBBYN,
mordziaty
tymczasem
Ktoś
dzwoni
to
papier,
się
nie
żegnamy
Do
zobaczenia
niebawem
Mordziaty,
mordziaty,
mordziaty
tymczasem
1 Intro
2 Korpotwarze
3 Blok
4 Nic na siłę
5 Klasa robotnicza albo przypał
6 Ogony
7 Książe nieporządek 2
8 Na żywo
9 Za daleki odlot
10 Polska Wersja
11 Narkos
12 Miejsca i role
13 Ona to chyba lubi
14 Zostawiłem to
15 Do następnego
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.