Текст песни Łysy jedzie do Moskwy - Kazik Na Żywo
Tak,
to
jest
normalne,
że
nie
gadasz
z
bandytami
Nie
zapraszasz
ich
do
domu,
nie
odwiedzasz
ich
samych
Kto
z
kim
przestaje,
takim
się
staje
Na
zawsze
to
w
każdej
jednej
głowie
zostaje
Myślę,
że
jest
w
tym
coś
żenującego
Odwiedzać
gospodarza
dzieci
mordującego
W
imię
imperialnych
bredni,
to
pomysł
nieprzedni
Nie
tłumaczy
to
święto,
dzień
powszedni
Gdy
na
wsie
góralskie
bomby
spadają
Jedyna
ich
wina,
że
tam
właśnie
mieszkają
Gdy
swoją
ręką
ścisnąć
rękę
zakrwawioną
Musowo
się
zabrudzi,
tak
już
to
jest
zrobione
Nie
będzie
inaczej,
zapytaj
na
Kaukazie
Co
o
tej
rocznicy
tam
się
sądzi
w
takim
razie
Uśmiechnięte
facjaty
w
imię
zwycięstwa
Armia
gdzie
indziej
okazuje
męstwo
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Tak,
to
jest
normalne,
że
się
brzydzę
przemocą
Zarówno
tą
małą,
pod
mym
blokiem
nocą
Jak
i
wielką,
w
imię
pseudoszczytnych
racji
Cicho,
nie
psuj
nastroju
przy
kolacji
Ten
kraj
potężny,
jego
step
wielki
Nie
poznasz
go
rozumem
choćbyś
myślał
wieki
Przy
stole
wyżsi
rangą
podczas
picia
wódki
Rozkaz
natarcia
dla
stłumienia
rebelii
Nie
pierwszy
raz,
nie
ostatni
jak
sądzę
Świata
tego
konstrukcja
się
na
tym
zasadza
Produkować
broń,
to
na
tym
świecie
Jest
pierwszy,
najlepszy
i
największy
interes
Wielu
by
straciło,
gdyby
się
uspokoiło
Na
wschodzie
i
zachodzie
wszystko
by
ucichło
Życie
tych
czy
owych?
To
drobnostka
To
wszystko
jest
przecież
wliczone
w
koszta
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
I
bardzo
to
niesmaczne,
że
i
cała
ta
afera
Kto
ma
jechać,
a
kto
nie,
rozmiary
przybiera
Ale
sedno
sprawy
nie
w
nagrodzie
Nobla
Ale
w
nowych
pięciu
latach,
czyli
na
poklask
Bo
to
jest
normalne,
że
nie
gadasz
z
bandytami
Sam
nie
jedzie,
lecz
wiernymi
ministrami
Czas
chce
uprzyjemnić
i
jedyne
co
złe
Że
Łysy
też
do
Moskwy
pojechać
chce
Sentymenty
lat
niedawnych,
co
się
działo
niedawno
W
Soczi
to
było
życie,
się
piło,
się
jadło
To
se
ne
vrati,
chociaż
tymczasem
Pojechać
i
przypomnieć
sobie
stare
dobre
czasy
Chociaż
te
co
są
teraz,
nie
ma
co
narzekać
Ma
się
władzę
i
pochodne
jej,
nie
trzeba
uciekać
Jak
Erich
Honecker,
ten
miał
szczęście
Ludzie
mówią,
że
to
w
nieszczęściu
szczęście
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
Łysy
jedzie
do
Moskwy
1 Gadka
2 Legenda ludowa
3 Świadomość
4 Łysy jedzie do Moskwy
5 Kalifornia Ponad Wszystko
6 Gdy wam się chce, wtedy więcej chcę
7 I Am On The Top
8 Las maquinas de la muerte
9 Jeśli kochasz więcej, to boisz się mniej
10 Przy słowie
11 Makabra
12 Nie zrobimy wam nic złego, tylko dajcie nam jego
13 Tata dilera
14 Jerzy Hat eine sztuczna kobieta gekonstruliert
15 Tańce wojenne
16 12 groszy
17 Artyści
18 W południe
19 Odpad Atomowy
20 Pierdolę Pera
21 Celina
22 Maciek ja tylko żartowałem
23 Krzesło Łaski
24 Jeszcze Polska
25 No Speaking Inglese
26 Konsument
27 Nie ma litości
28 220 V
29 Spalam się
30 Ja tu jeszcze wrócę
31 Tata dealera
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.