Текст и перевод песни Major SPZ - Odkurzacz 2

Odkurzacz 2

Biały palec, Coco Chanel, 1 Million Paco Rabanne
Kurwy wchodzą na ścianę, biała kiełbasa z chrzanem
Szybko ściągam body z lalek, wbijam kody na jebanie
Potrafię się zająć domem, odkurzanie i gotowanie
Brudny hajs, robię pranie, koks się wala po dywanie
Sypię sodę, mieszam pianę, życie jest pojebane
Wchodzę na bit, jest rozjebane, local vandal robi banner
Rap jest wodą, a ja kranem, u mnie masz zawsze do pełna nalane
Na moment nie staję, nie zwalniam tempa
I jak nie wiesz co tu jest grane, wyjaśnię Ci jak Wikipedia
Raperzy bogaci, scena biedna, krasnoludki i królewna
Każdy chce sobie pojebać, ale pizda jest tylko jedna

Penga, penga, penga
Kanapka gruba jak encyklopedia
Panie dzielnicowy przysięgam, na rapie nie będę oszczędzał
Wieszam na drzwiach nowy kalendarz
Świątki, piątki, niedziele, święta
Na słuchawkach gra instrumental
Zwiedzam kolejne piętra

Penga, penga, penga
Kanapka gruba jak encyklopedia
Panie dzielnicowy przysięgam, na rapie nie będę oszczędzał
Wieszam na drzwiach nowy kalendarz
Świątki, piątki, niedziele, święta
Na słuchawkach gra instrumental
Zwiedzam kolejne piętra

Impreza zamknięta, wystawa sznyt i tatuaży
Dziewczyny biegają w samych majtkach, poczuły się jakby były na plaży
Ktoś coś tu waży, waży, ktoś cos tam mieli, mieli
Sami dilerzy leży, reszta złodziei, ej
Biznes łączy i dzieli, pieniądze lubią człowieka zmienić
Niektórzy wszystko od razu by chcieli i potem kończą tak jak zaczęli
Trzymam się drogi, napęd na cztery, kierunek studio, nowe numery
Nie schodzę z ceny, nie schodzę ze sceny, takie kurwa mam geny
Przysięgam, przysięgam, przysięgam, panie dzielnicowy przysięgam
Jak wjeżdżam na scenę, rozrywa energia, mordę drę na koncertach
Publika wierna, ekipa pewna, dzielnica święta, porada bezcenna
Specnaz, Specnaz, Specnaz, Specnaz, weź sobie to zapamiętaj

Penga, penga, penga
Kanapka gruba jak encyklopedia
Panie dzielnicowy przysięgam, na rapie nie będę oszczędzał
Wieszam na drzwiach nowy kalendarz
Świątki, piątki, niedziele, święta
Na słuchawkach gra instrumental
Zwiedzam kolejne piętra

Penga, penga, penga
Kanapka gruba jak encyklopedia
Panie dzielnicowy przysięgam, na rapie nie będę oszczędzał
Wieszam na drzwiach nowy kalendarz
Świątki, piątki, niedziele, święta
Na słuchawkach gra instrumental
Zwiedzam kolejne piętra

Vacuum Cleaner 2

White finger, Coco Chanel, 1 Million Paco Rabanne
Bitches climb the wall, white sausage with horseradish
I quickly take off the bodysuits from the dolls, I enter the codes for fucking
I can take care of the house, vacuuming and cooking
Dirty money, I do laundry, coke is lying on the carpet
I sprinkle soda, mix foam, life is fucked up
I step on the beat, it's broken, local vandal makes a banner
Rap is water, and I'm the tap, you always have it full with me
I don't stop for a moment, I don't slow down
And if you don't know what's going on here, I'll explain it to you like Wikipedia
Rappers are rich, the scene is poor, dwarfs and a princess
Everyone wants to fuck, but there's only one pussy

Money, money, money
Sandwich thick as an encyclopedia
Officer, I swear, I won't save on rap
I hang a new calendar on the door
Holidays, Fridays, Sundays, holidays
The instrumental is playing on the headphones
I visit another floor

Money, money, money
Sandwich thick as an encyclopedia
Officer, I swear, I won't save on rap
I hang a new calendar on the door
Holidays, Fridays, Sundays, holidays
The instrumental is playing on the headphones
I visit another floor

Closed party, exhibition of style and tattoos
Girls run around in their underwear, they feel like they're on the beach
Someone weighs something here, weighs, someone grinds something there, grinds
Only dealers lie, the rest are thieves, hey
Business connects and divides, money likes to change a person
Some people want everything at once and then they end up where they started
I stick to the road, four-wheel drive, direction studio, new tracks
I don't lower the price, I don't leave the stage, I have such fucking genes
I swear, I swear, I swear, officer, I swear
When I enter the stage, the energy tears, I tear my mouth at concerts
Loyal audience, confident team, holy district, priceless advice
Specnaz, Specnaz, Specnaz, Specnaz, remember that

Money, money, money
Sandwich thick as an encyclopedia
Officer, I swear, I won't save on rap
I hang a new calendar on the door
Holidays, Fridays, Sundays, holidays
The instrumental is playing on the headphones
I visit another floor

Money, money, money
Sandwich thick as an encyclopedia
Officer, I swear, I won't save on rap
I hang a new calendar on the door
Holidays, Fridays, Sundays, holidays
The instrumental is playing on the headphones
I visit another floor