Текст и перевод песни MAŁACH & RUFUZ - Fałszywka

Fałszywka

Oh, e-fałszywa, e-fałszywka e-fałszywka

Jebana e-fałszywko z tej strony oryginał
Nic nie mów, nie wpierdalaj się, gdy nawijam
Każdemu może zdarzyć się gorsza chwila
Lecz kiedy ktoś wali w chuja co tydzień chyba
To japa, podana łapa, jednak fałszywa
Też myślałem ziomuś, że ona jest prawdziwa
Traciłem czas kurwa mać zamiast nagrywać
Wolałem dać zamiast brać, kurwa wyszła lipa
A do Ciebie co nie wiem co sobie myślisz
Bo wynik tego co robisz jest oczywisty
Gadasz na niego coś za plecami
Dlaczego jak jesteście sami jesteście ziomkami?
Siemasz koleżko, jak się dziś bawisz?
Nie ma tu koleżki, spierdalaj na klawisz
Nie ma nikogo, weź zdejmi to logo
Jest dla prawdziwych, fałszywi niech go nie noszą

Dookoła twarze, markerem je zamażę
On mówi, że Cię zna, ja go kurwa nie kojarzę
Humor, zepsuty humor przez taką kurwę
Ja też ich nienawidzę, a za brata w ogień pójdę
Dookoła twarze, markerem je zamażę
On mówi, że Cię zna, ja go kurwa nie kojarzę
Humor, zepsuty humor przez taką kurwę
Ja też ich nienawidzę, a za brata w ogień pójdę

Masz chorągiew na imię
Debile by nawet na to wpadli, co chwilę zmieniasz imię
Wyjebała z dupy Cię ziomalka ta cała wasza frajda
Fiut do gęby kłamią se w oczy
Potem se robią foty, zdziwiony nie słyszałeś o tym
Jebać takich, jeszcze mówią mi mordo
Ale mimo wszystko, ale wypierdalaj za horyzont, to wszystko
Dzwonisz Ty kurwo, z zastrzeżonego frajerze
Nie rozumiesz tego, każdy ziomek mój Cię odpuli
A wpadasz nadal tam, gdzie Cię nikt nie zaprasza
Taka szmata wkłada zawsze, intryga marna
Zazdrość, szczerość czy kurwo o co chodzi
Od chuja chujowych gośći
Dupy szpądzicielki
Farmazonów nośnik, dość ich, nie pozdrawiam

Dookoła twarze, markerem je zamażę
On mówi, że Cię zna, ja go kurwa nie kojarzę
Humor, zepsuty humor przez taką kurwę
Ja też ich nienawidzę, a za brata w ogień pójdę
Dookoła twarze, markerem je zamażę
On mówi, że Cię zna, ja go kurwa nie kojarzę
Humor, zepsuty humor przez taką kurwę
Ja też ich nienawidzę, a za brata w ogień pójdę

Fake

Oh, e-fake, e-fake, e-fake

Fucking e-fake, this side is original
Don't say anything, don't butt in when I'm rapping
Everyone can have a bad time
But when someone is fucking lying every week
Then it's a fake, a given hand, but fake
I thought, dude, that she was real
I wasted my time, damn it, instead of recording
I preferred to give instead of taking, damn, it turned out to be a bummer
And you, I don't know what you think
Because the result of what you're doing is obvious
You're talking shit about him behind his back
Why, when you are alone, are you friends?
Hey buddy, how are you doing today?
There is no buddy here, get the fuck out on the keyboard
There's no one here, take that logo off
It's for the real ones, the fake ones shouldn't wear it

Faces around, I'll cover them with a marker
He says he knows you, I don't fucking remember him
Humor, ruined mood by such a bitch
I hate them too, and I'd go through fire for my brother
Faces around, I'll cover them with a marker
He says he knows you, I don't fucking remember him
Humor, ruined mood by such a bitch
I hate them too, and I'd go through fire for my brother

You have a flag for a name
Idiots would even fall for this, you change your name every now and then
Your homegirl fucked you out of your ass, all your joy
Dick in the mouth, they lie to each other's faces
Then they take pictures, you surprised you haven't heard about it
Fuck those guys, they even call me bro
But anyway, get the fuck out beyond the horizon, that's all
You're calling, you bitch, from a blocked number, loser
You don't understand this, every buddy of mine will let you go
And you're still going where no one invites you
Such a slut always puts in, a poor intrigue
Envy, honesty, or what the fuck is going on
From a bunch of shitty guests
Ass spreaders
Carrier of bullshit, enough of them, I don't greet

Faces around, I'll cover them with a marker
He says he knows you, I don't fucking remember him
Humor, ruined mood by such a bitch
I hate them too, and I'd go through fire for my brother
Faces around, I'll cover them with a marker
He says he knows you, I don't fucking remember him
Humor, ruined mood by such a bitch
I hate them too, and I'd go through fire for my brother