Myslovitz - Pakman текст песни

Текст песни Pakman - Myslovitz



A po całej tej miłości
Zwykłe życie ścięło nas
Nie pamiętam już od kiedy
Złapaliśmy pociąg do
Buzowała promilami krew
W objęciach czterech ścian
I zakręty nam doświetlał
Znowu mocny shot
Zgasło światło gdzieś na ziemię
Spadły kontaktowe szkła
Polej, bo nie trafiam
Za rodaków, paczkę, psa
Razem tak
Tym ekspresem wprost do piekła bram
Ty wysiadłaś, a ja nie
Mówisz, że wybierać mam
Niech zostanie tak, jak jest
Skoczyć w przepaść mogę sam
Ty i tak zostawisz mnie
Teraz muszę zalać pustkę
By się trochę lepiej czuć
W końcu jest mi tu tak dobrze
Że trudno znieść
Gdy o Tobie już nie myślę
Nie istnieję, znikam znów
Rano jakiś żółty pakman
Wgryza mi się w łeb
Razem tak
Tym ekspresem wprost do piekła bram
Ty wysiadłaś, a ja nie
Mówisz, że wybierać mam
Niech zostanie tak, jak jest
Skoczyć w przepaść mogę sam
Ty i tak zostawisz mnie
Skoczyć w przepaść mogę sam
Ty odejdziesz, wiem i tak



Авторы: Jacek Kuderski


Myslovitz - Wszystkie narkotyki świata
Альбом Wszystkie narkotyki świata
дата релиза
03-03-2023




Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.