Текст и перевод песни PRO8L3M - Monza

Monza

Ty, a co ty sobie kurwa makijaże teraz poprawiasz? Dawaj te kości
Masz kurwa i się nie spinaj, ej to Carbon Black?
Ta, dobry start nie? Dobra, dobra jest

Push me to the limit like...
Push me to the limit
Pu-pu-push me to the limit like Montana ink
Push me to the limit like...
Push me to the limit
Pu-pu-push me to the limit like...

Walę w szybę, w stacyjkę wbijam swój śrubak
Palę szybciej, nutę odpalam jak w klubach
Daję w pizdę, sprzęgło płonie jak dykta
Drę jak Akrap w R1, spycham na pobocze Swifta
Tylko, tylko winkle, jebać jazdę po prostej
Znów urywam linkę od ręcznego na kostce
Opony dymią jak blanty, ona czeka już na miejscu
W torebce na drogę ma fanty, story wrzucimy na Facebook
W aucie twoje płyty, ja z nich wale nie słucham
Nie zatrzymujemy nigdy, ona szybę zamyka na bucha
Dobra kłamie kurwa, przecież muszę stanąć po wachę
Lecz nie gaszę nawet, ona twoją przekręca nam blachę (idę)
Idę bokiem, wolnossący, chuj w turbinę
Cisnę ślizgem, nie po flotę, tylko po adrenalinę
Mijamy motel, jebać to - skimamy w aucie
Rano odpalam gablotę, przekręcając śrubak bardziej

Więcej, więcej, zawsze chciałem mieć więcej
Jeszcze, jeszcze, zawsze chciałem M5 mieć
Pięćset, sześćset, dni które straciłem
Pięknie, w piekle będę się smażył za chwilę
Więcej, więcej, zawsze chciałem mieć więcej
Jeszcze, jeszcze, zawsze chciałem M5 mieć
Pięćset, sześćset, dni które straciłem
Pięknie, w piekle będę się smażył za chwilę

Joł

Dobra kochanie, trzeba wstawać, nie ma czasu
Za fajerą jem śniadanie, mordo nie pogub kołpaków (gamoń)
Gamoń chce się łapać, mierzę się tylko z lepszymi
Bus musi latać, a ja przekraczam już finisz
Olej znika, musi dymić, zatrę? Wrzucam drugi silnik
Moja panna puszcza streaming, twoja sztuka lubi filmik
Dyfer, zwija, robię kurwa mać Porsche
Życie mija, moje, sam je zakończę
Mordo, tempo, tempo, ruchy kurwa zagęszczam
Ona zawsze ze mną, chce fajerę to może jechać
Dziura na środku zakrętu, wypada mi złota plomba
Patrzę, a we wsteku ruchoma dyskoteka na bombach
Barykadują drogę, my wchodzimy w to jak w karton
Razem milion złote wygraliśmy przed walką
Jeśli umrzemy dziś razem, co naprawdę się stanie?
Jeśli pojedziemy dalej, to mam gruby plan, kochanie

Więcej, więcej, zawsze chciałem mieć więcej
Jeszcze, jeszcze, zawsze chciałem M5 mieć
Pięćset, sześćset, dni które straciłem
Pięknie, w piekle będę się smażył za chwilę

Monza

Yo, what are you doing fixing your makeup now? Roll the dice
Come on, don't be tense, hey, is this Carbon Black?
Yeah, good start, right? Okay, okay, it is

Push me to the limit like...
Push me to the limit
Pu-pu-push me to the limit like Montana ink
Push me to the limit like...
Push me to the limit
Pu-pu-push me to the limit like...

I hit the window, I shove my screwdriver into the ignition
I smoke faster, I blast the tune like in clubs
I slam it, the clutch burns like plywood
I roar like Akrap in R1, I push the Swift to the side of the road
Only, only corners, fuck driving straight
Again, I rip the handbrake cable on the cube
Tires smoke like blunts, she's already waiting at the spot
She has goodies in her purse for the road, we'll throw a story on Facebook
Your CDs are in the car, I blast them, I don't listen
We never stop, she closes the window for a puff
Okay, I'm lying, damn, I have to stop for weed
But I don't even turn off the engine, she's switching our plates (I'm going)
I'm going sideways, naturally aspirated, fuck the turbine
I'm pushing the slide, not for the fleet, but for the adrenaline
We pass the motel, fuck it - we'll do it in the car
In the morning, I start the car, turning the screwdriver harder

More, more, I always wanted to have more
Still, still, I always wanted to have an M5
Five hundred, six hundred, days I wasted
Beautifully, I'll be frying in hell in a moment
More, more, I always wanted to have more
Still, still, I always wanted to have an M5
Five hundred, six hundred, days I wasted
Beautifully, I'll be frying in hell in a moment

Yo

Okay honey, time to get up, there's no time
I eat breakfast behind a fire, bro, don't lose the hubcaps (dummy)
The dummy wants to catch up, I only compete with the best
The bus has to fly, and I'm already crossing the finish line
The oil disappears, it has to smoke, should I grind it? I throw in a second engine
My girl is streaming, your piece likes videos
Differential, twists, I'm making a fucking Porsche
Life passes, mine, I'll end it myself
Bro, tempo, tempo, I'm fucking intensifying the moves
She's always with me, if she wants fire, she can ride
A hole in the middle of the turn, my gold filling falls out
I look, and in the rearview mirror, a mobile disco on bombs
They barricade the road, we enter it like cardboard
We won a million zlotys together before the fight
If we die together today, what will really happen?
If we go further, I have a big plan, honey

More, more, I always wanted to have more
Still, still, I always wanted to have an M5
Five hundred, six hundred, days I wasted
Beautifully, I'll be frying in hell in a moment