Текст и перевод песни Piotr Rogucki - Plaster miodu 3

Ptak, o którym trochę wiem
Patrzy na mnie moja twarz odbita w chmurze mgły
Co wyszła mi z ciała przez szpary w powiekach
A to jest mgła krwi i już za horyzont ścieka
A mój wydech co także jest krwią, tylko suchą
Jest wiatrem pionowym co jeszcze zakotwiczony
W róży płuc jest łodygą krążącego ptaka
Lecz że Ziemia się właśnie odwrotnie obraca
Obracają się we mnie płuca aż przez usta
Wyszarpną się spomiędzy żeber niby chustka
Więc póki jeszcze jest niebo, moja twarz rozległa
Póki nad horyzontem krew świeci jak jutrzenka
Póty ptak zna miarę swego wywyższenia
Lecz już, choć o tym nie wie, powoli przecieka
Spod tamtego pod ciasne niebo, już pod moją
Powieką się rozpływa w ciężki jak całun obłok

Птица, о которой я немного знаю
На меня смотрит мое лицо, отраженное в облаке тумана
Что вышло из моего тела сквозь щели в веках
А это туман крови и уже за горизонтом капает
И мой выдох что тоже кровь, только сухая
Это вертикальный ветер что еще якорь
В Розе легких есть стебель циркулирующей птицы
Но земля как раз наоборот вращается.
Во мне вращаются легкие до самого рта.
Из-под ребер вырвет платок.
Так что пока еще небо, мое лицо
Пока над горизонтом кровь сияет, как Заря
Потная птица знает меру своего возвышения
Но он уже, хотя и не знает об этом, медленно протекает
Из-под того, под тесного неба, уже под моей
Веки растворяются в тяжелом, как саван, облаке.