Текст и перевод песни Przemysław Gintrowski - Przesłuchanie anioła

Kiedy staje przed nimi
W cieniu podejrzenia
Jest jeszcze cały
Z materii światła

Eony jego włosów
Spięte są w pukiel
Niewinności

Po pierwszym pytaniu
Policzki nabiegają krwią

Krew rozprowadzają
Narzędzia i interrogacja

żelazem trzciną
Wolnym ogniem
Określa się granice
Jego ciała

Uderzenie w plecy
Utrwala kręgosłup
Między kałużą a obłokiem

Po kilku nocach
Dzieło jest skończone
Skórzane gardło anioła
Pełne jest lepkiej ugody

Jakże piękna jest chwila
Gdy pada na kolana
Wcielony w winę
Nasycony treścią

Język waha się
Między wybitymi zębami
A wyznaniem

Wieszają go głową w dół

Z włosów anioła
ściekają krople wosku
Tworzą na podłodze
Prostą przepowiednię

Когда он стоит перед ними
В тени подозрения
Есть еще целый
Из материи света

Эоны его волос
Они вцепились в пукель
Невинности

После первого вопроса
Щеки залиты кровью

Кровь распределяют
Инструменты и опрос

железом тростником
Свободный огонь
Определяются границы
Его тела

Удар в спину
Фиксирует позвоночник
Между лужей и облаком

После нескольких ночей
Работа закончена
Кожаное горло Ангела
Он полон липкого урегулирования

Как прекрасен момент
Когда он падает на колени
Воплощенный в вине
Насыщенный содержанием

Язык колеблется
Между выбитыми зубами
И исповедь

Они вешают его вниз головой

Из волос ангела
капают капли воска
Они создают на полу
Простое пророчество