Текст песни Uważaj na niego - Live - Pudelsi
Uważaj
na
niego
dziewczyny
kolego,
uważaj
na
niego
- Uważaj
na
niego
Jest
z
metra
cięty
prosto
z
Pani
wyjęty
Uważaj
właśnie
dlatego
Jego
oczy
marzące,
jego
usta
drwiące,
jego
aury
pachnące
- Uważaj
na
niego
Jego
kosmetyki,
jego
taty
fabryki
Jego
kraje
gorące
Pokaż
mi
śniegi
Zjedź
ze
mną
po
białej
łące
Nie
bierzmy
kolegi
Szepcą
do
ucha,
jego
usta
drwiące
Po
białej
łące
były
rytmy
gorące,
było
tango
gorszące
A
niech
sobie
gadają,
a
kelnerzy
podają
Owoce
morzem
pachnące
Pokaż
mi
śniegi
Zjedź
ze
mną
po
białej
łące
Nie
bierzmy
kolegi
Szepce
do
ucha,
jego
usta
drwią
Ona
chodzi
gdzieś
w
gości,
ona
się
złości,
musi
nadrabiać
zaległości
Ciągle
u
koleżanki,
nie
ma
czasu
na
randki
Zdaje
egzamin
dojrzałości
Pokaż
mi
śniegi
Zjedź
ze
mną
po
białej
łące
Nie
bierzmy
kolegi
Szepce
do
ucha,
jego
usta
drwią
Wiec
uważaj
na
niego,
dziewczyny
kolego
kiedy
wpadniesz
z
nią
na
niego
Jest
z
metra
cięty
prosto
z
Pani
wyjęty
Uważaj
właśnie
dlatego
Pokaż
mi
śniegi
Zjedź
ze
mną
po
białej
łące
Nie
bierzmy
kolegi
Szepcą
do
ucha,
jego
usta
drwiące
Pokaż
mi
śniegi
Zjedź
ze
mną
po
białej
łące
Nie
bierzmy
kolegi
Szepce
do
ucha,
jego
usta
drwią
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.