Текст и перевод песни Quebonafide feat. Ralph Kaminski - TOWSZYSTKOBYŁODLACIEBIE

TOWSZYSTKOBYŁODLACIEBIE

To wszystko było dla Ciebie
Całe to zamieszanie
To wszystko było dla Ciebie
Całe to moje kochanie
Oooh, o-oooh
Oooh, o-oooh

Naszyjniki z pereł
Hollywoodzki dywan i Nike TN
Tłum przed Opener'em
Moje miasto ma prawie dwa razy mniej
Piękne ciała obok
Żadne z nich nie było jak bezpieczny port
Przy tobie jestem sobą
Chłopcem, rzucającym kamieniami w czołg
Wymyślałem siebie tyle razy w życiu
Że już zapomniałem, co to znaczy ja
Na szczęście mam wokół tych życzliwych typów
Którzy mi przypominają co i raz
Jestem marketingiem i nieśmiesznym memem
Czy mam drogie logo czy ten sprany tees
Mogę być kim zechcę dla was, a sumienie
Dawno mnie nie gryzie, już stępiło kły
Myślisz, że naprawdę mnie to rusza, dziecko?
Żadne twoje słowo mnie nie może boleć
Mogę być tym cwelem, ćpunem, całą resztą
Pomazanym chujem, tak jak ławka w szkole
Pieniądz nigdy nie był celem samym w sobie
No i teraz nie jest moim celem nadal
Zostałem raperem i po to to robię
Bo naprawdę nie potrafię wcześnie wstawać
Obok mnie są ludzie, którzy ze mną byli
W pieprzonych melinach, na pieprzonej krze
Nie interesuje mnie czym inni żyją
Nie mam na nic czasu, już tylko na miłość
Que

To wszystko było dla Ciebie
Całe to umieranie
To wszystko było dla Ciebie
Całe to moje pisanie
Oooh, o-oooh
Daj
Już iść
No daj
Mi iść
Daj mi pić
Z innych ust
Do ciebie śpiewam

ALL THIS WAS FOR YOU

All This Was For You
All This Hustle
All This Was For You
All This Lovelorn
Oooh, o-oooh
Oooh, o-oooh

Pearl necklaces
Hollywood carpet and Nike TNs
The crowd in front of Opener
My city is almost twice as small
Beautiful bodies next to me
None of them were a safe haven
I can be myself around you
A boy throwing stones at a tank
I've reinvented myself so many times in my life
That I've forgotten what it means to be me
Luckily, I'm surrounded by these kind people
Who remind me every now and then
I am marketing and an unfunny meme
Whether I have an expensive logo or this faded tee
I can be anything I want for you, and my conscience
Hasn't bitten me in a long time, it's dulled its fangs
Do you think that really bothers me, honey?
Nothing you say can hurt me anymore
I can be that asshole, that junkie, all the rest
A scribbled dick, like a school bench
Money was never the ultimate goal
And it's still not my ultimate goal
I became a rapper and that's why I do it
Because I really can't wake up early
Next to me are people who were with me
In the fucking squats, on the fucking dope
I don't care what others live for
I don't have time for anything but love anymore
Que

All This Was For You
All This Dying
All This Was For You
All This Writing
Oooh, o-oooh
Give
Let it go
Come on
Let me go
Let me drink
From other lips
I sing to you