Текст песни Stoprocent2 - Sobota , Rytmus , Kool Savas
Jeszcze
raz
Sto
lat,
sto
lat,
sto
lat,
sto
lat
To
jest
teraz
mój
track
małolat
Mój
świat,
moja
kolej,
moja
pora
Essah
sound,
SOB
kolaborant
Rap
biblia
Tora
Koran
Splunę
Se
bluzgnę
kurwa
twarz
oraz
Stoprocent
nosisz
się
luźniej
coraz
Lepiej
później
niż
wcale
wznoszę
toast
Od
razu
na
drugą
nóżkę
posyp
ziomal
Chluśniem
bo
uśniem
pełna
kontrola
Kumoterstwo
na
stówę
w
różnych
krajach
Chcesz
tu
z
nami
być
ale
czy
masz
jaja
Gość
w
dom,
Bóg
w
dom
Masz
tu
chleb,
masz
tu
sól,
masz
tu
wódę
ziom
Tu
za
kołnierz
się
nie
wylewa
Wpadaj
w
goście
a
jak
nie
Idź
się
jebać
Sie
sehen
mich
jetzt
an
wie
ein
Street
Team
Mob
(?)
Deutschland
oder
Polen,
Sie
hören
mich
flown,
heben
den
Finger
wie
E.T.
Number
One,
diesen
Hund,
deine
Bitch
liebt
ihn
Ein
Part,
Rapper
schwitzen
wie
in
Tahiti
Heute
ist
Non-Stop
Party
im
gesamten
Ost-Block
Trink
Wodka
und
vertanz
den
FoxRot
oder
Blues
zu
Pop-Rock,
Ich
werd
Drummer,
nem
nen
Hammer
und
benutz
deinen
Kopf
als
Kochtopf.
Meine
Stimme
beschert
Bitches
nen
feuchten
Fuchs;
Ich
gebs
denen
wie
ne
polnische
Straße;
ihr
Kreuz
ist
futsch.
Sie
wird
von
all
diesen
Toys
benutzt
wie
ein
Klooo,
Egal
was
du
tust,
tust
du′s
zu
dem
Pooo.Fett,
ich
bring
Action
wie
Crank
hier
Auf
diesem
Track
Cool,
das
ist
ja
das
nächste
Level
wie
Missonet
Kurwa
Türk
Tarzen
im
polnischen
Urwald
sing
Uwhaa
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Maraton
na
bit
w
nas
z
setką
fraz
Wini,
Nie
wini
go
Flow
potrzebny
od
zaraz
Od
nas
dla
was
dla
mas
rap
ambaras
STOPRO.
stoprocent
większy
hałas
Na
nogach
gumofilce
ale
jestem
kozakiem
Z
niedźwiedziem
polarnym
zimą
siedzę
i
pije
klakier
Jak
wypijem
to
za
bary
się
łapiem
A
ty
wjedź
na
tych
blachach
na
bloki
to
stracisz
lakier
Jak
cię
widzą
tak
cię
piszą,
mówią
nie
słyszą
Z
nimi
tam
nie
sam
otoczony
niszą
Waldemar
Kasta,
tak
jestem
polakiem
A
ty
sam
sprawdź
jak
w
Polsce
jest
z
tym
rapem
Stoprocent
najlepszy
raper
w
gminie
Poważanie,
kuzynie
mam
w
Szczecinie
Stopro
banda,
z
nami
bracie
nie
zginiesz
Tylko
my
na
klipie
mamy
prawdziwe
świnie.
Musim
sa
isť
vysrat
lebo
som
nafukaný,
Doštaný
dosraný
rytmus
vyjebaný,
Stopercentný
kokot
zdravím
pieštany,
Tato
hudba
je
zla
citím
sa
jak
najebaný,
Paťolica
zabil
lebo
je
vyžraný,
Dneska
som
si
honil
lebo
som
nadržaný,
Tvoj
dzedo
je
feťák
ma
chrbát
osraný,
Pridrbaný
vydrbaný
debil
vyjebaný,
Ja
som
najlepší
lebo
som
nafetovaný,
Jest
bardzisz
jak
štanky
lebo
si
omudrovaný,
Kokot
piča
u
holiča
som
dogcaný,
Robim
to
pre
deti
lebo
som
prijebaný,
VYJEBANÝ
UJEBANÝ
MASLAK
POJEBANÝ
Moje
texty
sú
dobré
bo
som
dojebaný,
Ludia
ma
počúvajú
lebo
som
prejebaný
Vyjebany
dement
tupec
vypatlaný
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
I'm
so
like
Geron
He
created
the
main
So
we
ain′t
doin'
no
but
debatin'
famous
Don′t
play
Big,
sold
under
my
great
looks
I′m
global
and
I'm
rhyming
Four,
o,
two
Four,
one,
nine
with
the
mind
of
the
mould
I
told
you,
we
are
boss
campaign,
so
we
say
Grab
money
and
we
book
champagne
Call
that
play
to
checks
me
you
bo
It′s
tours
from
shit
shinx
to
Warsaw
More
tours
you
ain't
parked
on
the
plan
You
ain′t
parked
eurobus
you
ain't
packed
like
the
gang
Stock
prot
is
the
theme
of
the
tune
I′m
a
spaceboy
so
I've
got
my
feet
on
the
moon
Boss
is
the
cannibal,
you
eatin'
you
fools
With
the
wolf
is
a
cannibal
that
leads
doost
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Pije
Kuba
do
Jakuba-Jakub
do
Michała
Pije
jeden
do
drugiego,
kompanija
cała
A
kto
nie
wypije
ziom
Tego
we
dwa
kije
ziom
Łupu
cupu
łupu
cupu
tego
we
dwa
kije
Альбом
Jediný čo hreší
1 Už toho bolo moc
2 Monopol
3 8.október - Remix
4 Pome sa zblázniť
5 Pravdivé lži
6 Stoprocent2
7 Príbeh - Remix
8 Technotronic Flow
9 JEBE
10 Fajnová
11 Mama
12 8.október
13 Hip Hop Pôjde Hore - Remix
14 Pravdivý Príbeh
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.