Текст и перевод песни Dwa Sławy feat. Sarius - Chwast

Chwast

Coś przerywa...

Skurwiel szuka konfrontacji i nic innego w zasadzie nie robi
Tutaj, gdzie "Na chuj się patrzysz?"
To takie małe, lokalne "Dzień dobry"
Dzieciaki w monopolowych "Rodzice prosili pół litra goudy"
Jeśli psy to tylko mopsy, ciekawe, czy suka też piła w ciąży
Ojczym dokazywał śmiało gry i zabawy, i masa emocji
Najpierw ją to rozbawiało, a potem dotknęło tak jak Bill Cosby
I pierdolone sierotki mówią, że nic tu nie zależy od nich
Potykają się o chodnik, biorą, co leci coś jak oko Moskwy
I baba, która całe życie spędzała w oknie
Nie tylko wtedy, gdy karetka wjeżdża na ośkę
I dupa, która kocha, choć facet pierdolnie
Ma klapki na oczach to arabskie gogle
Ścierwo odreagowuje, a wiesz dobrze, co się stanie, jak się znęcasz
To, czy ktoś weźmie na buty i w
Dodatku buty nie testowane na zwierzętach
A mój kot ma na imię Shaggy, a że mało widział, to lepiej śpi
Ale spoko, kocie, mamy dziewięć żyć

Po co taki człowiek żyje?
Po co taki człowiek przyszedł na świat?
Po co taki człowiek żyje?
Uhh, wyrwałem chwasta
Po co taki człowiek żyje?
Po co taki człowiek przyszedł na świat?
Po co taki człowiek żyje?
Uhh, wyrwałem chwasta

Chwasty na blokach - doskonale znam to
Chwasty w kamienicach - doskonale znam to
Ktoś tu zasłużył na manto. Łamałbym nogi jebanym palantom
Przez takie chwasty, jak oni
Ja będę zmuszony pokochać jebane Monsanto
Alimenciarze, co robią na czarno, tak wyjebane na odpowiedzialność
Gdybyście wzięli ją jeden raz - wtedy być może wam by się udało
Bez waszego DNA nie powstało jedynie DDA
Ta znieczulica - nikt nic nie widział
Nikt nic nie słyszał - człowiek leży martwy
A kiedy zdychał, to tak się wydarł, że
Chyba by, kurwa, obudził jebany śpiące policjanty
Świeżo upieczone mamy, co wydają wyrok na dzieci na starcie
Zbliżcie się do okna życia, a ja zafunduje wam życiową defenestrację
Źli ludzie to kurwy, ich życia to farsa
Mamo, nie sprzątaj, wyrwałem chwasta!

Po co taki człowiek żyje?
Po co taki człowiek przyszedł na świat?
Po co taki człowiek żyje?
Uhh, wyrwałem chwasta
Po co taki człowiek żyje?
Po co taki człowiek przyszedł na świat?
Po co taki człowiek żyje?
Uhh, wyrwałem chwasta

Jak grzyby między kafelkami kwitną na chacie
Między młotem a kowadłem hip hop tu gra na zmianę z ostrym transem
Stary bezrobotny, ale ciągle robi flaszkę
Sikali żule po wieczerzy tam, gdzie
Sikali żule po wieczerzy tam, gdzie wyrastałeś - kwiat młodzieży
Ich dzieci mają dzieci
Nazywasz się zwycięzca
To mało kto zna cię tutaj jak angielski (antihype)
Tu nie da się przyspieszyć nic, ale ty lepiej przyspiesz krok
Jakby to nie był mój rejon, to sam omijałbym go
Z tuzin ludzi się tu zaćpał czy powiesił w jeden rok
Ale istnieje też garstka, co potrafi zebrać plon; squad
Nie mam żadnej wiary w człowieka
Nic do tacy czy do flachy, tak?
Jebać chwasty, pielęgnować hajs
To jedyne rady, jakie znam
To jedyne, jakie ktoś mi dał
Całą resztę wziąłem sobie sam
Teraz chwasty podglądają, a
Magistrowie - 1500, hah
Laski, co się śmiały ze mnie, hah
Teraz tyją i smutne, ał
Ich mężowie już podbródek czwarty
W moim wieku - jakby w kurwę starsi
Zwyrodnialcy biją swoje matki
W klatce wiecznie tylko zapach szałwii
Zdrowiej złapać astmę, niż to palić
Komornicy, "Pakuj stąd manatki"
Szukaj róży tam, gdzie same chwasty

Weed

Something's interrupting...

The asshole seeks confrontation and basically does nothing else
Here, where "Why the fuck are you looking?"
It's such a small, local "Good morning"
Kids in liquor stores "Parents asked for half a liter of gouda"
If dogs, then only pugs, I wonder if the bitch also drank while pregnant
Stepfather boldly did games and fun, and a lot of emotions
First it amused her, and then it touched her like Bill Cosby
And the fucking orphans say that nothing here depends on them
They stumble over the sidewalk, they take whatever comes, something like the eye of Moscow
And the woman who spent her whole life in the window
Not only when the ambulance drives onto the axle
And the ass that loves, even though the guy fucks up
She has blinders on, these are Arabic goggles
The scum reacts, and you know well what will happen if you abuse
Whether someone will take it on shoes and in
Plus shoes not tested on animals
And my cat's name is Shaggy, and since he's seen little, he sleeps better
But relax, kitty, we have nine lives

Why does such a man live?
Why was such a man born?
Why does such a man live?
Uhh, I pulled out a weed
Why does such a man live?
Why was such a man born?
Why does such a man live?
Uhh, I pulled out a weed

Weeds on blocks - I know it perfectly
Weeds in tenement houses - I know it perfectly
Someone here deserved a beating. I would break the legs of fucking idiots
Because of weeds like them
I will be forced to love fucking Monsanto
Alimony payers who work illegally, so fucked up on responsibility
If you took it once, you might have succeeded
Without your DNA, only DDA was not created
This indifference - nobody saw anything
Nobody heard anything - a man lies dead
And when he was dying, he screamed so loud that
He would probably, fuck, wake up the fucking sleeping policemen
Freshly baked mothers who sentence children at the start
Come closer to the window of life, and I will give you a lifetime defenestration
Bad people are whores, their lives are a farce
Mom, don't clean up, I pulled out a weed!

Why does such a man live?
Why was such a man born?
Why does such a man live?
Uhh, I pulled out a weed
Why does such a man live?
Why was such a man born?
Why does such a man live?
Uhh, I pulled out a weed

Like mushrooms between tiles bloom in the house
Between a rock and a hard place, hip hop plays here alternately with hard trance
The old man is unemployed, but he still makes a bottle
Bums were pissing after dinner where
Bums were pissing after dinner where you grew up - the flower of youth
Their children have children
Your name is winner
So few people know you here like English (antihype)
You can't speed anything up here, but you better speed up
If it wasn't my area, I'd avoid it myself
A dozen people got drugged or hanged here in one year
But there is also a handful who can reap the harvest; squad
I have no faith in man
Nothing for the tray or the bottle, right?
Fuck weeds, cultivate money
These are the only tips I know
These are the only ones anyone gave me
I took the rest myself
Now the weeds are peeking, and
Masters - 1500, hah
The girls who laughed at me, hah
Now they're fat and sad, ouch
Their husbands already have a fourth chin
At my age - as if fucking older
Degenerates beat their mothers
In the cage there is always only the smell of sage
It's healthier to get asthma than to smoke it
Bailiffs, "Pack your bags from here"
Look for a rose where there are only weeds