Текст песни Halo? - Dwa Sławy
Yeah,
oh,
yeah
Wychodzę
z
domu,
jest
zimny
poranek
Odpalam
na
dupę
i
szyby
grzanie
Nerwowo
chcę
policzyć
nieodebrane
- niedowierzanie
Bluetooth,
łącze,
widzisz
mnie?
Siri,
cześć
Dwa,
cztery
pod
telefonem
jak
jebany
minijack
Dzwoni
stary
znajomy,
ma
wesele
Pyta
subtelnie,
czy
nie
przełożymy
koncertu
na
niedzielę
Nim
zdąży
powiedzieć
żebyśmy
nie
dawali
kwiatów,
bo
wolą
forsę
Ja
skłamię,
że
wjeżdżamy
do
tunelu
i
wtedy
subtelnie
go
rozłączę
Dzwoni
ta,
z
którą
chcę
łączyć
moje
życie
(serio?)
Właśnie
teraz
chce
pogadać
o
kredycie?
(Serio?)
400
patyków
pyta,
"Damy
radę
byku?"
"Uwijemy
sobie
nasze
gniazdko,
patyk
po
patyku?"
(Coś
przerywa!)
Dzwonie
do
wierzyciela,
z
jebanej
grzeczności
nie
rzucę
nazwiskiem
A
zresztą
to
nie
ma
znaczenia
Bo
liczę,
że
jego
nazwisko
to
kurwa
Lannister
Wszystko
spoko,
pięknie,
ale
gdy
chcę
moją
penge
Typ
zaczyna
palić
Jana,
jest
jebanym
Johny′m
Blaze'm
Traci
zasięg
jak
fanpejdże
Wiem
jak
jest,
gdyby
mogli
pisaliby
mi
na
pejdżer
Telefony,
czuje
oddech
na
mym
karku
Chryste
Panie
jakie
szczęście,
że
nie
wziąłem
ładowarki,
yeah
Widziałaś
mnie
z
jakąś
inną,
coś
przerywa
Termin
płatności
już
minął,
ale
coś
przerywa
Co
Ty
taki
punktualny
mordo,
jestem
zaraz
Teraz
wjeżdżam
do
tunelu
niczym
księżna
Diana
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czek...
(Prrt,
pryt)
Dzwonią
znajomi,
poinformować,
gdzie
co
rusz
bywam
Znów
się
czuje
jak
Elvis,
ktoś
mnie
znowu
widział
Dzwonią
nieznajomi,
wybaczcie,
lecz
mogę
nie
kojarzyć
Znów
się
czuje
jak
Brad
Pitt,
jest
mi
nie
do
twarzy
Dzwoni
rodzina
i
mówią
ze
ich
wszystkich
wpędzę
do
grobów
Szukam
sposobu
jakby
się
wymigać,
już
wolałbym
gadać
na
klatce
o
Bogu
(halo)
Jestem
wygodny
jak
diabli,
ważne,
że
dla
siebie
jestem
w
porządku
Dawno
minęły
ponad
trzy
dekady
gdy
opuściłem
swoją
strefę
komfortu
Jakie
marnowanie
czasu?
(Halo?)
Siedzę
i
myślę
tu
o
wynalazku,
a
jak
już
wymyśle
tu
coś
wielkiego
Chyba
powinienem
to
robić
w
garażu
Uzależnienie
od
netu?
(Halo!)
O
tym
nie
gadam,
nie
było
tematu
Jakbyśmy
się
dziś
pierwszy
raz
spotkali
Dostałabyś
link
w
pierwszym
komentarzu
Stabilizacja?
Po
co
mi
złota
obrączka
na
palcu
Złoto
wisi
na
ścianach
jak
paprotka
u
dziadków
Iść
do
lekarza?
Kiedy
ja
wole
wypluwać
te
teksty
Bo
dobrze
się
je
czyta
jak
ambulans
we
wstecznym
Obawa
o
jutro?
(Halo!)
Jak
mówię
przez
iPhone,
kupiony
w
Stanach
Ściągam
nową
aplikacje
z
nadzieją
Że
nigdy
nie
będę
jej
zmuszony
składać
Batka
mi
pada,
nie
słyszę
Cię,
halo
Tak
będę
pamiętał,
żeby
nic
mi
się
nie
stało
Widziałaś
mnie
z
jakąś
inną,
coś
przerywa
Termin
płatności
już
minął
ale
coś
przerywa
Co
Ty
taki
punktualny
mordo,
jestem
zaraz
Teraz
wjeżdżam
do
tunelu
niczym
księżna
Diana
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czekaj,
coś
przerywa
Coś
przerywa,
coś
przerywa
Czek...
(Prrt,
pryt)
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.