Текст и перевод песни Szczyl & Fukaj - Gdybym

Gdybym

Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz
Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz

Większość z nas nie jest i nie ma wielu opcji
Kielon szkocki, podziwiamy locki, szpetoty piękności
Lecącej na mordę, w objęciach waszej forsy
Chciały koksu, nie troski
Połamane nosy i brud spod paznokci
Masz taki domek, jaki zbudowałeś dom
Jeśli jedziesz pod prąd, twardo stoi dom
Bo więc jak łatwo, zburzyć, o co walczyć
Manipulować prawdą

Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz
Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz

Dwudziesty pierwszy wiek, a wciąż mylą nas pozory
Znam tonę starszych szmat, które życzą mi agonii
Dwudziesty pierwszy wiek, a wciąż mylą nas pozory
Znam w kurwę groźnych gości, którzy zawsze mi pomogli
Dwudziesty pierwszy wiek, a wciąż kłapią te ozory
O jebanej równości, dzieląc przy tym większość Polski
Dwudziesty pierwszy wiek, a wciąż kłapią te ozory
O gangsterce i ulicy, nic nie zrobią bez przemocy

Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz
Gdybym tylko miał
Gdybym tylko mógł
Gdybym tylko był, gdybym tylko zamknął mordę
I dział, że coś tylko zdania, że umiesz tylko kłapać
Miałeś pozamiatać, a siedzisz no i paplasz

Ciągnę się dym, jak plotka po mieście
Funkcjonariusze z konfiskatą na bletce
Tłumi najlepiej, to moje miejsce
I niechże już nigdy, żyć tak jak wcześniej
Szukałem wyjścia, a znalazłem wejście
Hej rapgra jestem, mówię co nie modne
Stare i proste, młodzi słuchać są o forsie
Sobie wywalczę sam, ten props wiesz (props wiesz)

If Only I Had

If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble
If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble

Most of us aren't and don't have many options
A snifter of scotch, we admire your ringlets, ugly beauty
Flying in the face of it, in the arms of your money
They wanted coke, not care
Broken noses and dirt under fingernails
You have the kind of house you built
If you go against the grain, your house stands strong
Because it's so easy to destroy, to fight for
To manipulate the truth

If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble
If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble

Twenty-first century, and appearances still fool us
I know a ton of old rags who wish me agony
Twenty-first century, and appearances still fool us
I know a lot of dangerous guys who always helped me
Twenty-first century, and these ozorys still flap
About fucking equality, dividing most of Poland
Twenty-first century, and these ozorys still flap
About gangsters and the street, they won't do anything without violence

If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble
If only I had
If only I could
If only I were, if only I'd shut my mouth
And act that I only have sentences, that you can only blabber on
You were supposed to clean up, but you sit there and babble

I'm pulling on some smoke, like gossip around town
Officers with a confiscation on a joint
It suppresses best, that's my place
And may I never live like before
I was looking for a way out, but I found a way in
Hey rapgra, I am, I say what's not fashionable
Old and simple, young people like to listen to money
I'll earn it myself, you know that props (props you know)