Текст и перевод песни Ten Typ Mes - Dwa światy

Dwa światy

Daj Bity...
Posłuchaj ...
Aha

To jest jak ten oldschoolowy reality show Polsatu,
Moja biografia to też, walka dwóch światów
Rap gra to mój atut pusty stół
Nagram to bo irytuje mnie widok samego blatu
Sięgam do lodówki tam pół wódki się mrozi,
A w sklepie słyszałem - "Ten Typ Mes się wozi."
Odwróciłem się i mówię mu "Powtórz to..."
I nic nie słyszę bo powiedział to dla sportu bo,
Zawiść wyniósł z domu otóż to
I wtedy coś mówi mi "Mes odpuść to."
Co taki śmieć może myśleć kiedy widzi Typa
Bo to co widzi opiera się na stereotypach
Wyjmuję stówkę, mam nową parę spodni
Reszta musi mi starczyć na parę tygodni
Mam go zbesztać? Bo myśli ze naprawdę mam sporo?
Przestań, on nie wie ze mam spodnie od moro

Ref.x2
Biorę to co moje, mogę bo nie boję się krzyknąć
Na tych co chcą blokować moją przyszłość,
Tylko prawdą naprawiam to co fałszem zepsute

Same mylne interpretacje i błędne wnioski,
Skurwysyny nie zaglądają w mój jadłospis,
Ale w tych kwestiach nie mam farta,
Widzą mnie jak wychodzę z restauracji raz na kwartał
Co mogą wiedzieć o rachunkach i komornym,
Pierdolone darmozjady myślą to potworny
Są odporni na zmiany, sam powiedz,
Wkurwia mnie taki bardziej nawet niż bananowiec
Bo, robią z siebie honorowych patriotów
Ale to matki, wyciągają ich z kłopotów,
Uliczne przechwałki to jak słaby freestyle,
Nawet tu liczne przewałki robią to na pół gwizdka
A ja, robię z pięć lat w tym muzycznym światku,
I mam świadków a to, to nie dzieło przypadku,
Dziś piję z tymi, dla których hardcore to nie bębny
Ulica czy studio, czas będzie Ci potrzebny
(Tylko teksty.tk)

Ref.x2
Biorę to co moje, mogę bo nie boję się krzyknąć
Na tych co chcą blokować moją przyszłość,
Tylko prawdą naprawiam to co fałszem zepsute

To na ulicy masz grać incognito,
W studiu masz błyszczeć a nie być zwykłą cipą
Bo podziemie to przejściowy etap
Możesz przejść go w wielkim stylu
Lub na zawsze tam przepaść
Pamiętam to CUB wydzwonił Mesa,
Ze szczęścia na rozdanie matur poszedłem w dresach
Ten ortalion zdobyty dzięki wersom
To były, pierwsze profity dzięki wersom
Nagranym na sprzęcie który budził rozpacz,
Wiedziałem, że mnie nie znudzi to i, że nie mogę odpaść
I kiedy liczę blizny które mam od ciosów
I wciąż żyję, myślę, że znam już sposób
Na połączenie muzyki i tego że tak piję,
Nagrywam, omijam izbę przyjęć ta. Aha.

Ten Typ Mes...

Ref.x2
Biorę to co moje, mogę bo nie boję się krzyknąć
Na tych co chcą blokować moją przyszłość,
Tylko prawdą naprawiam to co fałszem zepsute

Two Worlds

Give me the beats...
Listen ...
Aha

This is like that old-school Polsat reality show,
My biography is also a battle of two worlds
Rap game is my asset, empty table
I'll record this because the sight of the bare top irritates me
I reach into the fridge, there's half a bottle of vodka freezing,
And in the store I heard - "That guy Mes is rolling."
I turned around and told him "Say that again..."
And I hear nothing because he said it for sport because,
He brought envy from home, that's it
And then something tells me "Mes, let it go."
What can such a piece of garbage think when he sees a Dude
Because what he sees is based on stereotypes
I pull out a hundred, I have a new pair of pants
The rest has to last me a couple of weeks
Should I scold him? Because he thinks I really have a lot?
Stop, he doesn't know I have pants from Moro

Chorus x2
I take what's mine, I can because I'm not afraid to shout
At those who want to block my future,
Only with truth I fix what was broken by lies

Only misinterpretations and wrong conclusions,
Motherfuckers don't look into my diet,
But I have no luck in these matters,
They see me leaving a restaurant once a quarter
What can they know about bills and rent,
Fucking freeloaders think it's monstrous
They are resistant to change, tell me yourself,
Pisses me off more than even a banana
Because, they make themselves out to be honorable patriots
But it's their mothers who get them out of trouble,
Street bragging is like weak freestyle,
Even here, numerous scams are done half-heartedly
And I, I've been doing five years in this music scene,
And I have witnesses and this, this is not a coincidence,
Today I drink with those for whom hardcore is not drums
Street or studio, time will be needed
(Only teksty.tk)

Chorus x2
I take what's mine, I can because I'm not afraid to shout
At those who want to block my future,
Only with truth I fix what was broken by lies

You have to play incognito on the street,
In the studio you have to shine and not be an ordinary pussy
Because the underground is a transitory stage
You can go through it in style
Or disappear there forever
I remember CUB called Mes,
Out of happiness I went to the graduation ceremony in sweatpants
This tracksuit obtained thanks to verses
These were, the first profits thanks to verses
Recorded on equipment that caused despair,
I knew that I wouldn't get bored with it and that I couldn't fail
And when I count the scars I have from the blows
And I'm still alive, I think I know the way
To combine music and the fact that I drink like that,
I record, I avoid the emergency room, yeah. Aha.

Ten Typ Mes...

Chorus x2
I take what's mine, I can because I'm not afraid to shout
At those who want to block my future,
Only with truth I fix what was broken by lies