Текст песни Pół żartem / pił serio - Ten Typ Mes
Mówią
w
tekstach
Ten
Typ
to
ekstrawertyk
Analizuje
przyszłość
pierdolnięty
Trywializuje
przyszłość,
a
talenty
Trwoni
jak
hajs
za
którym
wcale
nie
goni
Ta,
biorę
pod
uwagę
wiele
wariantów
Odkąd
w
moim
życiu
nie
ma
awantur
To
chociaż
wcale
nie
muszę
Przewiduję
autobiograficzne
scenariusze
Za
3 lata
w
grze
jestem
co
najmniej
laufrem
Ale
finansowo,
no
cóż
nie
całkiem
Finansowo
bardziej
pionkiem
I
mam
zrobić
kawałek,
który
cały
jest
dzwonkiem
Z
początku
odmawiam,
ale
czyja
to
wina
Mam
dwie
córki,
w
drodze
syna
Robię
ten
numer,
dogaduję
się
z
Nokią
Proponują
mi
wyjazd
do
Tokio,
spoko
Lecę
tam
by
płacić
alimenty
W
końcu
moje
dzieci
mają
kilku
ojców
Ale
dwie
matki
wykonały
jeden
manewr
Opłaciły
sędziego
na
spółę,
mam
przejebane
W
Japonii
jara
mnie
uległość
niewiast
Gejsze
umieją
zabrać
mnie
do
nieba
Gram
do
kotleta
polonijny
old-school
Mówią
hey
MC,
zarapuj
coś
po
polsku
Żyję
z
dnia
na
dzień,
wszystko
jest
wielką
loterią
Na
moim
grobie
napiszą
- żył
pół
żartem/pił
serio
Słyszałem,
mogę
kupić
lepsze
jutro
Ale
nie
traktuję
jutra
jakby
było
kurwą
Więc
bezdzietnie
żyję,
nagrywam
Piję,
obsrywam
ten
wyścig,
jest
świetnie
Pewnego
dnia
trafiam
na
bazar
porażek
Tam
gdzie
nie
chadzam,
a
jednak
ważę
Za
i
przeciw
i
choć
nikt
mi
nie
kazał
Zaczynam
wkręcać
się
w
hazard
Wygrywam
raz,
drugi
i
chcę
jeszcze
Drinki
i
typy
osłabiają
percepcję
I
mówię
wszystkim,
że
to
moje
hobby
Przyjaciele
doradzają
idź
na
odwyk
I
popadam
w
długi,
choć
nigdy
ich
nie
miałem
Rzeczywistość
coraz
cięższa
się
staje
I
kiedy
jestem
już
tak
bliski
upadku
Rozbijam
jednego
dnia
5 banków
Patrzę
w
górę,
mówię
Boże
za
co
Mają
mnie
za
oszusta,
ale
i
tak
mi
płacą
Wznoszę
ręce
do
nieba,
modlę
się
w
podzięce
Nagle
słyszę
z
dołu
- chcesz
więcej?
Żyję
z
dnia
na
dzień,
wszystko
jest
wielką
loterią
Na
moim
grobie
napiszą
- żył
pół
żartem/pił
serio
Alternatywa
jeszcze
jedna
Moja
płynność
finansowa
jest
dość
pewna
Mam
to
w
dupie
podobnie
jak
dziś
I
nagle
słyszę
dzwonek
do
drzwi
"Znam
twoje
wersy
na
pamięć"
Jak
na
początek
dziwne
zdanie
Zdjęła
okulary
i
nie
mówi
nic
Mam
kaca,
ale,
o
kurwa
to
Charlize
4 lata
szlifowała
moją
mowę
ojczystą
Bała
się,
że
nie
uwierzę,
powiem
"wyjdź
stąd"
Przyleciała
tu
wczoraj,
przecieram
oczy
"Wiedziałam,
że
to
może
cię
zaskoczyć"
Wchodzi
i
zostaje
na
noc
Leży
obok
mnie,
to
nie
był
sen
myślę
rano
Przenosimy
się
do
wielkiej
willi
pod
miastem
Jesteśmy
razem,
kochałem
ją
zawsze
Po
dwóch
latach
dalej
nie
myślę
o
zdradzie
Często
odwiedza
nas
mój
stary
przyjaciel
Często
jeszcze
widzę
nasze
zdjęcia
w
prasie
"Charlize
Theron
i
Mes
wciąż
razem"
Nie
sądziłem,
że
ma
schizofrenię
Kiedy
nagrałem
ich
razem
u
mnie
w
basenie
Mój
człowiek
wyłapał
cios,
upadł
na
beton
Ja
wyjdę
z
końcem
2033
Żyłem
z
dnia
na
dzień,
to
wszystko
było
wielką
loterią
Wygrawerowali
mi
w
marmurze
- żył
pół
żartem/pił
serio
1 Intro
2 ..Widzę szaleństwo
3 ..Strach..
4 Wjaazd!
5 Cygara i pety
6 Dwa światy
7 Zdrada
8 _Stop!
9 Sam siedzę tu..
10 Ot tak
11 Witaj śmierci
12 G-funk, jakbyś pytał
13 T-y-p (definicja)
14 Pół żartem / pił serio
15 Krzyki za oknem - Remix
16 Sam siedzę tu.. - Live
17 ..Wyżeej..
18 Jak to jest
19 Nagła Śmierć
20 Zrzutka - Bonus Track 2011
21 Dumny jak paw - Bonus Track 2011
22 Lecę do ciebie - Bonus Track 2011
23 Mogę odetchnąć - Bonus Track 2011
24 Detoks - Bonus Track 2011
25 Klocki - Bonus Track 2011
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.