Orly - Vixen , Kroolik Underwood , Kobra перевод на английский

Orly

Odwracam obraz na stronę dobra, choć to negatyw.
Chcę sprzątać, siadam na osła, niszczę wiatraki.
Mam kompas, na horyzontach patrzę na ptaki.
Widzę samotnego orła (gdzie?!) między szczytami!
Co nie lata w formacji, poluje sam bo nie chce
Być jednym z wielu, tylko jednym na milion.
Przeciera szlaki nieznane dotąd jeszcze,
To jeden z celów, dla których orły żyją!
Lata obserwuje i bierze to, co zechce.
Karmi swoje młode i imponuje im siłą.
Kiedy atakuje, nie zważa na konsekwencje,
świat jest po jego stronie, to jego żywioł!
Nie każdy orzeł urodził się na szczycie,
Każdy ma jego cząstkę, szlachetne odkrycie.
Choć czasem jestem osłem, co myśli że jest bykiem,
A czasem orłem, co uczy się, jak być słowikiem!
Musisz być pewny, że możesz dotrzeć ponad każde z wyzwań!
Jeśli wierzysz, że jesteś orłem, to pokaż swoje skrzydła!
Ja i Ty mamy drogę, którą musimy przebyć,
Gdy świat daje w dupę, a wiatr nie wieje w plecy.
Jak my lecimy po swoje, tak polecą nasze dzieci.
Każdy ma opcje i coś zostawi po śmierci!
Nie jeden orzeł przegrał przekonany że nie ma wrogów
I budził się na grzędach zdecydowanie piał jak kogut.
Tak życie spędzał, latając tylko w snach,
Bo niektóre pisklęta wypadły orłom z gniazd.
Nie miał pojęcia kim jest, ale miał pewność,
że nigdy nie będzie taki jak ten, co lata nad tęczą.
Choć chciał się wznieść, rezygnował zbyt często,
Aż zdechł, a kiedy odchodził, to patrzył w niebo.
Po to się urodziłem, by znaleźć odpowiedź,
Mój talent podpowie mi zawsze, dosłownie.
Tak odkrywam prawdę, gdy się tam przenoszę,
Podróżując astralnie po wewnętrznym kosmosie.
Dziś muzyka budzi we mnie gwiazdy,
By podziwiać ich piękno, nie muszę być jedną z nich.
Dziś te nuty dają mi siły zastrzyk,
To coś a'la placebo, bo moja wiara daje żyć yo!
Podziwiam ich piękno, mam ludzi, co są ze mną.
Wierze im w ciemno, na face, jak poker.
Wiem, że na pewno czasem jestem jak dziecko.
Chodzę, niebo pode mną, jestem jak skywalker!
Musisz być pewny, że możesz dotrzeć ponad każde z wyzwań!
Jeśli wierzysz, że jesteś orłem, to pokaż swoje skrzydła!
Ja i Ty mamy drogę, którą musimy przebyć,
Gdy świat daje w dupę, a wiatr nie wieje w plecy.
Jak my lecimy po swoje, tak polecą nasze dzieci.
Każdy ma opcje i coś zostawi po śmierci!
Spróbuj utopić się, wyobraź sobie,
że w wodzie jest ręka, co nie puszcza głowy
I trzyma pod wodą Cię.
Nie wiesz gdzie jest podziw,
W dupie masz tych co pierdolą Cię.
Jedyne co chcesz zrobić, to jak najmocniej wciągnąć tlen!
Jak tak mocno chcesz spełnić się, masz pewne,
że dosięgnie Cie Twój cel, sukces już masz w ręce.
Wiem, nie jesteś orłem, nawet jak urodziłeś się na grzędzie
Gdzieś będziesz kimś, choć mówią: "Nie będziesz, nie!".
Orientacja, wracam do gniazda.
Jestem jak wariat, co wciąż szuka zwierciadła.
Namiastka mojej niewiedzy skryta w kawałkach.
Nie jestem gorszy, czy lepszy. Prawda do prawda!
Pewności nie mam, czy świecę na tle gwiazd.
Plecy arcydzieła, rzucam cienie na fałsz!
Mam to w genach, orle serce od lat.
Rozpościeram skrzydła i znikam jak mgła.
Musisz być pewny, że możesz dotrzeć ponad każde z wyzwań!
Jeśli wierzysz, że jesteś orłem, to pokaż swoje skrzydła!
Ja i Ty mamy drogę, którą musimy przebyć,
Gdy świat daje w dupę, a wiatr nie wieje w plecy.
Jak my lecimy po swoje, tak polecą nasze dzieci.
Każdy ma opcje i coś zostawi po śmierci!

Eagle

I turn the image to the side of good, even though it's a negative.
I want to clean up, I sit on a donkey, I destroy windmills.
I have a compass, on the horizons I look at the birds.
I see a lonely eagle (where?!) among the peaks!
Who doesn't fly in formation, hunts alone because he doesn't want
To be one of many, only one in a million.
He blazes trails unknown until now,
It's one of the goals for which eagles live!
He observes for years and takes what he wants.
He feeds his young and impresses them with strength.
When he attacks, he doesn't care about the consequences,
The world is on his side, it's his element!
Not every eagle was born at the top,
Everyone has a piece of him, a noble discovery.
Though sometimes I'm a donkey who thinks he's a bull,
And sometimes an eagle learning how to be a nightingale!
You have to be sure you can reach beyond every challenge!
If you believe you are an eagle, show your wings!
You and I have a path we must travel,
When the world kicks us in the ass, and the wind doesn't blow in our backs.
As we fly for what's ours, so will our children.
Everyone has options and will leave something behind after death!
More than one eagle lost convinced he had no enemies
And woke up on perches crowing like a rooster.
He spent his life like that, flying only in dreams,
Because some chicks fell out of the eagles' nests.
He had no idea who he was, but he was sure,
That he would never be like the one who flies over the rainbow.
Although he wanted to rise, he gave up too often,
He died, and when he left, he looked at the sky.
I was born to find the answer,
My talent will always tell me, literally.
This is how I discover the truth when I move there,
Traveling astrally through my inner cosmos.
Today, music awakens the stars within me,
To admire their beauty, I don't have to be one of them.
Today, these notes give me a boost of strength,
It's something like a placebo, because my faith gives me life, yo!
I admire their beauty, I have people who are with me.
I trust them blindly, on face value, like poker.
I know that sometimes I'm like a child.
I walk, the sky beneath me, I'm like Skywalker!
You have to be sure you can reach beyond every challenge!
If you believe you are an eagle, show your wings!
You and I have a path we must travel,
When the world kicks us in the ass, and the wind doesn't blow in our backs.
As we fly for what's ours, so will our children.
Everyone has options and will leave something behind after death!
Try to drown, imagine,
That there's a hand in the water that won't let go of your head
And holds you underwater.
You don't know where the admiration is,
You don't care about those who talk shit about you.
The only thing you want to do is breathe in as much oxygen as possible!
If you want to fulfill yourself so badly, you're sure,
That your goal will reach you, success is already in your hands.
I know, you're not an eagle, even if you were born on a perch
You'll be someone somewhere, even though they say: "You won't, no!".
Orientation, I'm coming back to the nest.
I'm like a madman who keeps looking for a mirror.
A substitute for my ignorance hidden in pieces.
I'm not worse, or better. Truth to truth!
I'm not sure if I shine against the background of stars.
The back of a masterpiece, I cast shadows on falsehood!
I have it in my genes, an eagle heart for years.
I spread my wings and disappear like fog.
You have to be sure you can reach beyond every challenge!
If you believe you are an eagle, show your wings!
You and I have a path we must travel,
When the world kicks us in the ass, and the wind doesn't blow in our backs.
As we fly for what's ours, so will our children.
Everyone has options and will leave something behind after death!