Zui - Look to the Sky текст песни

Текст песни Look to the Sky - Zui




Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Lecz straciliśmy blask
Ruszam w miasto, by pić teraz to
Już więcej tego mi nie zabronisz.
Z koleżanką co lubi alko, jest moją fanką
Choć wiem, że woli
Oficjalnie przemilczeć temat
I była w cieniu, gdy ze mną byłaś
Nie pisała i nie dzwoniła bezczelnie
No bo to grzeczna BIJACZ
Dzisiaj to ja wydzwoniłam
I odebrała po dwóch sygnałach
Lubi kłamać
Wiec mówi do swego typa,
Czekaj, bo dzwoni mama
On to łyka, bo to pelikan
Już gały zaszły mu love'ką
Jej głównie służy do przytulania
W jej rękach stał się maskotką, więc
Pijemy sobie coś w parku
I nie zauważyliśmy że policję mamy na karku
Dostaje mandat i w ciszy (drę!)
I nie chce mi się awantur
Przecież nie jestem XXXL
I żaden ze mnie jest gangus
Choć w logo Maffija błyszczy się
Przez to ze wciąż próbujemy się rozgryźć
Zaczynam trochę dogryzać, wybacz
Tak bardzo potrzebujemy endorfin
Że chyba trzeba się zmywać, wybacz!
Taryfa na randkę zabiera nas za 2 minuty
A później niech świat się wali
Before udany wiec
Wbijam do klubu se lekko zrobiony jak origami.
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Byliśmy pyłem gwiazd
Lecz straciliśmy nas



Авторы: Tomoya Hara, 中村八大



Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.