Текст песни Faust - metro
Wstań
Rozprostuj
kark
Samotnych
spojrzeń
tłum
Gdy
włączasz
pierwszy
program
Mów
Sąsiad
z
psem
To
niepoprawne
By
nie
podjąć
konwersacji
Widzę
że
chcesz
Swym
cierpieniem
się
chwalić
Łeb
naprzód
nieść
I
ze
wstydu
się
palić
To
tak
gorzki
żal
Kiedy
znowu
leżysz
w
łóżku
sam
Milczysz
i
odwracasz
wzrok
Stój
Handlarzu
słów
Oderwij
myśli
Od
tych
twoich
czterech
ścianek
Zrzuć
Grymas
z
ust
Nie
zapominaj
że
twój
wróg
To
tylko
lustro
Widzę
że
chcesz
Swym
cierpieniem
się
chwalić
Łeb
naprzód
nieść
I
ze
wstydu
się
palić
To
tak
gorzki
żal
Kiedy
znowu
leżysz
w
łóżku
sam
Milczysz
i
odwracasz
wzrok
Внимание! Не стесняйтесь оставлять отзывы.