Szymon Wydra - Bezdomni Lyrics

Lyrics Bezdomni - Szymon Wydra



Zamykam drzwi na klucz
Bo nie chcę słyszę znów
Twojego milczenia
Bezbarwnych nocy chłód
Nie daje zapomnienia już
Uciekam od twych ust
Nie pragnę twoich słów
Bo życie wszystko zmienia
Ich dotyk rani jak
Samotności smak
Dosyć tej wojny
Więc zburzmy ten mur
Najwyższy czas
Chcę być znów wolny
By na nowo móc
Odnaleźć nas
Dosyć tej wojny
Bezdomni w pustych snach
Więźniowie czterech ścian
Polubiliśmy ciszę
Nie chroni nas już nic
Gdy dom prestaje domem być
Zamykam drzwi na klucz
Za progiem tysiąc burz
One zabrały mi wszystko, wszystko
Bezbronny tłumię łzy
Wszystkim byłaś ty
Dosyć tej wojny
Więc zburzmy ten mur
Najwyższy czas
Chcę być znów wolny
By na nowo móc
Odnaleźć nas
Dosyć tej wojny
Więc zburzmy ten mur
Już nadszedł czas
Chcę być znów wolny
By na nowo móc
Odnaleźć nas
Chcę być znów wolny




Szymon Wydra - Powolanie
Album Powolanie
date of release
06-09-2010




Attention! Feel free to leave feedback.