Sława Przybylska - Wanka Lyrics

Lyrics Wanka - Sława Przybylska



Ech, ty Wańka, durny Wańka
Dziś tobie żal za twoją Sonią
A trzeba było jej nie wypuszczać
Przytrzymać mocno twardą dłonią
Lecz jak poszła, to zapomnij
Rozejrzyj się za jakąś inną
Bo, do czarta, nie jest warta
Dziewczyna, żeby płakać wciąż
Wańka, Wańka, nie martwże się, Wańka
Sonieczka odeszła, to odeszła - naplewat'!
Wszystko, Wańka, to mydlana bańka
Każda miłość więdnie, tak jak więdnie każdy kwiat
Tyle innych dziewcząt jest na świecie
Zdejmij z twarzy płacz, a nałóż śmiech
Ech, Wańka, Wańka, nie bądź głupi, Wańka
Kochać tylko jedną to naprawdę wielki grzech!
Ech, ty Wańka, durny Wańka
Ty jeszcze ciągle myślisz o niej
A jakiś Jasza czy inny Sasza
Do piersi tuli twoją Sonię
Weź dziewczynę, szklankę wina
I wypij z nią na miłość nową
Przestań tęsknić, przestań płakać
Bo to dla chłopa tylko wstyd
Wańka, Wańka, nie martwże się, Wańka
Sonieczka odeszła, to odeszła - naplewat'!
Wszystko, Wańka, to mydlana bańka
Każda miłość więdnie, tak jak więdnie każdy kwiat
Tyle innych dziewcząt jest na świecie
Zdejmij z twarzy płacz, a nałóż śmiech
Ech, Wańka, Wańka, nie bądź głupi, Wańka
Kochać tylko jedną to naprawdę wielki grzech!
Wańka, Wańka, nie bądź głupi, Wańka
Kochać tylko jedną to naprawdę wielki grzech!




Sława Przybylska - 40 Piosenek Sławy Przybylskiej
Album 40 Piosenek Sławy Przybylskiej
date of release
11-03-2009




Attention! Feel free to leave feedback.