Zbigniew Wodecki - Zacznij od Bacha Lyrics

Lyrics Zacznij od Bacha - Zbigniew Wodecki



Gdy musisz wstać
Choć tulisz tak pod głową obłoczek snu
I słów tyle znasz uczonych cicho przez noc
A tu dzień wstaje już kolorowo - witaj!
Gdy musisz wstać
Bo słońce już zawiesza na szczytach wież
Poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz
Wokół drzew krząta się ptaków rzesza - witaj!
Zacznij od Bacha, nim słońce po dachach
Zeskoczy, jak kot po nocy ćmej
I zacznij od Bacha, gdy w progu się waha
Ktoś, kto winien wejść, a może nie
Gdy musisz wstać
Choć tulisz tak pod głową obłoczek snu
I słów tyle znasz uczonych cicho przez noc
A tu dzień wstaje już kolorowo - witaj!
Gdy musisz wstać
Bo słońce już zawiesza na szczytach wież
Poranny swój szal i rusza, cień w długi marsz
Wokół drzew krząta się ptaków rzesza - witaj!
Zacznij od Bacha, nim słońce po dachach
Zeskoczy, jak kot po nocy ćmej
I zacznij od Bacha, gdy w progu się waha
Ktoś, kto winien wejść, a może nie



Writer(s): Zbigniew Stanislaw Wodecki, Janusz Terakowski


Zbigniew Wodecki - Najwieksze przeboje
Album Najwieksze przeboje
date of release
21-12-2012




Attention! Feel free to leave feedback.