paroles de chanson Płomienni kochankowie (Miłość i wojna cz. 2) - Horytnica
Spotkali
się
ponownie,
choć
tylko
w
swoich
snach
Płomienni
kochankowie,
serc
gorejących
blask
Gdy
poznał
smak
miłości
już
nie
mógł
bez
niej
żyć
A
wspólna
im
idea
przezwyciężyła
śmierć
Myślami
był
daleko,
oglądał
inny
świat
Samotnie
kroczył
w
tłumie,
a
zegar
mierzył
czas
Obrazy
dni
dzieciństwa,
w
gimnazjum
pierwszy
strajk
I
duma
robotnicza,
suwerenności
żar
Spotkali
się
ponownie,
choć
tylko
w
swoich
snach
Płomienni
kochankowie,
serc
gorejących
blask
Gdy
poznał
smak
miłości
już
nie
mógł
bez
niej
żyć
A
wspólna
im
idea
przezwyciężyła
śmierć
Gotowy
był
do
akcji,
znów
zaczął
padać
deszcz
Jak
wtedy
gdy
ją
poznał,
gdy
zakochali
się
Umarła
wczesnym
rankiem,
z
dzielnicy
dotarł
gryps
I
w
nim
też
coś
umarło,
nie
pozostało
nic
Spotkali
się
ponownie,
choć
tylko
w
swoich
snach
Płomienni
kochankowie,
serc
gorejących
blask
Gdy
poznał
smak
miłości
już
nie
mógł
bez
niej
żyć
A
wspólna
im
idea
przezwyciężyła
śmierć
Osamotniony
żołnierz
do
akcji
zgłosił
się
Podążał
własną
drogą,
eksplozja,
to
już
kres
Zerwana
życia
linia,
rażąco
jasny
błysk
On
wprost
ku
światłu
wzleciał
By
spokój
znaleźć
w
nim
Attention! N'hésitez pas à laisser des commentaires.