Lyrics Sniadanie Do Lozka - Andrzej Piaseczny
W
otwarte
okno
wskoczę
nad
ranem
Tuż
obok
się
położę
nim
wstaniesz
Duszy
stałość
skradnę
całą
Ty
dostaniesz
do
łóżka
podane
Nowe
życie
na
śniadanie
Pozwól
że
Cię
nim
nakarmię
Szczęściem
nie
bój
się
na
kruszyć
Wypełnijmy
nim
poduszki
W
otwarte
okno
wpuszczę
promienie
Niech
wreszcie
nas
do
końca
ogrzeją
Wśród
owoców
otwórz
oczy
Już
się
śmiejesz
dostaniesz
ode
mnie
Nowe
życie
na
śniadanie
Pozwól
że
Cię
nim
nakarmię
Szczęściem
nie
bój
się
na
kruszyć
Wypełnijmy
nim
poduszki
Nowe
życie
na
śniadanie
Pozwól
że
Cię
nim
nakarmię
Szczęściem
nie
bój
się
na
kruszyć
Wypełnijmy
nim
poduszki
Na
śniadanie
wprost
do
łóżka...
Attention! Feel free to leave feedback.