Ania Rusowicz feat. Renata Przemyk - Choć w stajeneczce Lyrics

Lyrics Choć w stajeneczce - Renata Przemyk , Ania Rusowicz




Choć w stajeneczce pusto i ziąb
Nadzieja matki goreje wciąż
Zamknięte serca, zamknięte drzwi
Tak na świat przyszedł król, Boga syn
Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc
Spójrz na to dziecię czyste od łez
W sianie powite, prosi o sen
Otwórzcie serca, otwórzcie drzwi
Bo na świat przyszedł król, Boga syn
Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc
O-o-oo-oo, o-o-oo
Popatrz jak pięknie do nas śmieje się
Mimo krzywd, urazy nie żywi swej
Gasi brzask i zapala ciemną noc
Wielka i nadludzka jego moc
O-o-oo-oo, o-o-oo-oo
O-o-oo



Writer(s): Anna Rusowicz, Hubert Henryk Gasiul



Attention! Feel free to leave feedback.