Lyrics Amelia - Ania Wyszkoni
Trzyma
zwiędłą
różę
w
wazonie,
Bo
czas
nie
ma
dla
niej
wcale
znaczenia.
Mówią
o
niej
dziwnie
na
mieście,
to
fakt.
Biega
boso
w
deszczu
za
tęczą,
bo
świat
Co
dzień
po
swojemu
chce
zmieniać.
Chodzi
tylko
tam
gdzie
zaniesie
ją
wiatr.
Gdy
w
kałuży
widzi
własny
cień,
Cieszy
się
i
głośno
śpiewa.
Naj
naj
naj
nana
Czasem
nocą
znika,
bo
lubi
się
bać
Przy
swojego
oddechu
dźwiękach.
Nie
zadaje
pytań
i
błądzi
wśród
gwiazd.
Często
bez
powodu
zaczyna
się
śmiać.
Wierzy
w
miłość
tak,
jak
w
piosenkach.
I
nie
myśli
o
tym
co
może
się
stać.
Nawet
jeśli
życie
to
nie
sen,
Ona
jeszcze
o
tym
nie
wie.
Na
na
na
na
na...
Attention! Feel free to leave feedback.