Lyrics Szepty i Łzy (Live) - Anna Maria Jopek
                                                Słońce 
                                                na 
                                                niebie 
                                                gaśnie 
                                                za 
                                                rzeką
 
                                    
                                
                                                Zmierzch 
                                                ma 
                                                zapach 
                                                siana 
                                                    i 
                                                snu
 
                                    
                                
                                                Pójdę 
                                                przed 
                                                siebie, 
                                                pójdę 
                                                daleko
 
                                    
                                
                                                Za 
                                                ostatni 
                                                las 
                                                białych 
                                                brzóz
 
                                    
                                
                                                Pójdę 
                                                daleko, 
                                                pójdę 
                                                na 
                                                łąki
 
                                    
                                
                                                Malowane 
                                                złotem 
                                                    i 
                                                rdzą
 
                                    
                                
                                                Zwierzę 
                                                się 
                                                wierzbom 
                                                    z 
                                                naszej 
                                                rozłąki
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom 
                                                    i 
                                                łzom
 
                                    
                                
                                                Tęsknię 
                                                za 
                                                Tobą, 
                                                płaczę 
                                                po 
                                                Tobie
 
                                    
                                
                                                Płaczą 
                                                ze 
                                                mną 
                                                rosy 
                                                    i 
                                                mgły
 
                                    
                                
                                                    W 
                                                ciszy 
                                                drżą 
                                                słowa, 
                                                których 
                                                nie 
                                                powiem
 
                                    
                                
                                                Bo 
                                                rozumiesz 
                                                je 
                                                tylko 
                                                Ty
 
                                    
                                
                                                Pójdę 
                                                daleko, 
                                                pójdę 
                                                na 
                                                łąki
 
                                    
                                
                                                Malowane 
                                                złotem 
                                                    i 
                                                rdzą
 
                                    
                                
                                                Zwierzę 
                                                się 
                                                wierzbom 
                                                    z 
                                                naszej 
                                                rozłąki
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom 
                                                    i 
                                                łzom
 
                                    
                                
                                                Pójdę 
                                                daleko, 
                                                pójdę 
                                                na 
                                                łąki
 
                                    
                                
                                                Malowane 
                                                złotem 
                                                    i 
                                                rdzą
 
                                    
                                
                                                Zwierzę 
                                                się 
                                                wierzbom 
                                                    z 
                                                naszej 
                                                rozłąki
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom
 
                                    
                                
                                                Wierzby 
                                                wierzą 
                                                szeptom 
                                                    i 
                                                łzom
 
                                    
                                
                                                    I 
                                                łzom... 
                                                    I 
                                                łzom...
 
                                    
                                 
                            1 Wszystkie Cnoty (Live)
2 Szepty i Łzy (Live)
3 Jeżeli Chcesz (Live)
4 Bandoska (Live)
5 Nim Słońce Wstanie (Live)
6 Czarne Słowa (Live)
7 Dłoń Zanurzasz We Śnie (Live)
8 Zanim Zasnę (Live)
9 Nienasycenie (Live)
10 Confians (Live)
11 Upojenie (Live)
12 Leszek Intro (Live)
13 Cyraneczka (Live)
14 Możliwe (Live)
15 Ale Jestem (Live)
16 Piosenka Dla Stasia (Live)
Attention! Feel free to leave feedback.
                 
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                         
                                                        