Lyrics New York City - Atlantis
1.New
York
miasto
bajera
sen
Każdy
łazi,
robi
co
chce
Neonów
ulica
bez
końca
gdzieś
gna
Wolny
jesteś
ty
wolny
jestem
ja
Supermarkety,
ja
zaraz
pęknę
To
miasto
jest
inne
to
miasto
jest
piękne
New
York
bajera
miasto
bez
cienia
Spójrz
ile
ćpunów
ile
cierpienia!
2.Brudne
ulice
dokoła
śmieci
W
pudłach
z
kartonów
bawią
się
dzieci
Ktoś
się
powiesił
ktoś
został
bez
pracy
Chłopak
na
bruku
Break-Dance
tańczy
Taniec
odejściem
jest
w
zapomnienie
W
tańcząc
nie
czujesz
co
to
głód
co
to
pragnienie
Wkoło
reklamy
Marlboro
Porsche
Jest
życie
lepsze
jest
życie
gorsze
Ref:Lecz
obok
brudu
i
obok
nędzy
Mieszkają
ludzie
z
kupą
pieniędzy
Wieczorem
tysiące
zostawią
w
kasynie
Powstałby
za
to
niejeden
sierociniec
Tu
pieniądz
rządzi
i
on
tu
jest
Bogiem
Przez
niego
zginął
człowiek
za
rogiem
Co
dwie
godziny
jest
tu
morderstwo
Co
dziesięć
sekund
inne
przestępstwo
3.Pod
knajpą
stoi
dziewczyna
młoda
Wysoko
płatna
jest
jej
uroda
Nic
już
nie
znaczy
statua
wolności
Wszędzie
jest
płacz
i
łamanie
kości
Lecz
gdzieś
w
zakamarku
tli
się
iskierka
To
walka
o
życie
została
chociaż
nadzieja
Marna
że
ta
iskierka
to
będzie
latarnia
Ref:Lecz
obok
brudu
i
obok
nędzy
Mieszkają
ludzie
z
kupą
pieniędzy
Wieczorem
tysiące
zostawią
w
kasynie
Powstałby
za
to
niejeden
sierociniec
Tu
pieniądz
rządzi
i
on
tu
jest
Bogiem
Przez
niego
zginął
człowiek
za
rogiem
Co
dwie
godziny
jest
tu
morderstwo
Co
dziesięć
sekund
inne
przestępstwo
1 Hej Boys!
2 Twój rejs
3 Nie wierz w me słowa
4 Noce i dni
5 Tylko Ola
6 To Karolina
7 New York City
8 Tolerancja
9 Jak lazur nieba
10 Bądź mym królewiczem
11 Tak bym chciała
12 Co w sobie masz?
13 Lady Blue
14 Ja i ty
15 Po prostu uwierz...
16 Dziewczyno ma
Attention! Feel free to leave feedback.