Lyrics Guala - Beteo
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
Powiedz
mała
co
się
z
nami
stało,
przecież
postanowiliśmy
całość
Mieliśmy
robić
te
hajsy
i
być
najzajebistszą
parą
Dziś
jesteś
dla
mnie
nieznaną
postacią
Chociaż
nie
bolało
to,
że
oduczyliśmy
siebie
się
To
czuję,
że
nigdy
nie
było
cię
obok
Ale
ja
nie
potrzebuję
cię,
nie
obraź
się,
ten
obraz
już
zamazał
się
Było
nam
dobrze,
dziś
siedzę
sam
z
jointem
I
nawet
nie
myślę
o
tobie,
choć
czasem
przypomnisz
mi
się
I
uśmiech
zamienia
się
w
grymas
i
w
mękę
zamienia
się
chwila
Daj
mi
spokój,
tego
potrzebuję,
bo
ostatnio
męczyłaś
bułę
Call
me
daddy
- chciałaś
być
traktowana
jak
księżniczka
Bo
ja
jestem
królem
Flaszki
w
górę,
bracia,
nie
zwariujcie
przez
żadne
panny
Blanty
w
chmurę
zmieniam,
zaklejone
oczy
i
różowe
okulary
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
To
nie
tak
miało
być,
mała
to
nie
tak
miało
być
Miałaś
poczekać
jeszcze
parę
chwil,
aż
we
wszystko
zamieni
się
nic
Miałaś
odbierać
ze
mną
złotą
płytę,
z
Moëtem
w
ręku
przemierzać
ulice
Być
moim
menago
i
mnożyć
te
siano
Nie
przejmować
się
żadną
spłatą
pożyczek,
eeej
Nie
ma
cię
i
nie
ma
nas
i
w
sumie
spoko
Przy
tobie
nie
czułem
się
kimś,
a
nawet
nie
czułem
sobą
I
czułem
się
gorszy,
bo
nie
miałem
codziennie
kwitu
na
sushi
Dziś
czuję
się
lepszy,
ale
tego
jeszcze
cię
życie
nauczy
Mogłem
dać
ci
wszystko,
ale
dla
ciebie
to
i
tak
za
mało
Nie
tylko
jak
nie
odbierałem,
dla
ciebie
coś
było
nie
halo
Pierdolę
serce,
bo
tylko
mój
umysł
już
mówi
mi
prawdę
Dziś
robię
tę
forsę
No
ale
nie
po
to,
żeby
mieć
na
sobie
tę
Gucci
i
Pradę
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
Miałaś
ze
mną
tu
być,
lecz
za
późno
jest
dziś
Lecz
za
późno
jest
bitch,
choć
myśleć
nie
mogę
przestać
O
tym,
jak
piękny
by
był
cały
ten
jebany
szczyt
Gdybyś
ty
chciała
nim
iść,
ze
mną
za
rękę
do
nieba
1 Paw
2 Italia
3 Tańcz
4 Przejazd
5 Czego?!
6 Ruchy
7 Guala
8 Nie wiesz nic
9 Pozwól oddychać
10 Besos
11 Jest si
12 Bejbi
13 Co i jak - Bonus Track
Attention! Feel free to leave feedback.