Lyrics Głodny (Live) - Budka Suflera
Wciąż
jesteś
głodny
Ciągle
samotny
Nienasycony
niczym
wilk
Czemu
wciąż
krążysz
Do
czego
zdążasz
Tak,
prawdę
mówiąc
nie
wie
nikt
Pragniesz
wolności
Wielkiej
miłości
Dostajesz
tyle,
żeby
żyć
Idee
durne
Odpadki
wtórne
Nic,
o
co
warto
by
się
bić
A
gdy
ci
zmienią
wszystko
W
wielki
śmieci
stos
Na
swoim
wysypisku
Długo,
długo
wyjesz
w
noc
Głód,
głód,
wieczne
ssanie
Bez
końca,
bez
dna
Głód,
głód,
potem
branie
Tego,
co
się
da
Wciąga
cię
nuda
Wciąga
cię
wóda
W
końcu
na
wszystko
godzisz
się
Śmieci
kupujesz
I
konsumujesz
To
twojej
egzystencji
sens
Wciąż
chcesz
być
wolny
Do
marzeń
zdolny
Tak
jak
przed
tobą
nie
był
nikt
Wciąż
jesteś
głodny
Ciągle
samotny
Nienasycony
niczym
wilk
A
gdy
ci
zmienią
wszystko...
Attention! Feel free to leave feedback.