Lyrics and translation Budka Suflera - Niewidziani

Niewidziani

Zapal choćby świeczkę
Zamiast kląć na ciemność
Z barykady zdejmij kamień
Zamiast bluźnić na codzienność
Wcale nie widzimy
Pomiędzy wierszami
Jak jesteśmy tu samotni
Chociaż tylu ludzi znamy

Niewidziani
Za milczenia drzwiami
Wszędzie wokół nas
Wszędzie wokół nas
Podaj dalej
Życzliwości fale
Jeszcze jeden raz
Jeszcze jeden raz

Więcej mnie nie pytaj
Ja już nie chcę kłamać
Czemu trudno być człowiekiem
A tak łatwo dać się złamać
Może by spróbować
Zamiast swoich racji
By na przykład zabić nudę
Odrobiną akceptacji

Niewidziani
Za milczenia drzwiami
Wszędzie wokół nas
Wszędzie wokół nas
Podaj dalej
Życzliwości fale
Jeszcze jeden raz
Jeszcze jeden raz

Невидимые

Зажги хотя бы свечу,
Вместо того, чтобы проклинать темноту.
С баррикады убери камень,
Вместо того, чтобы хулить повседневность.
Мы совсем не видим,
Между строк,
Как мы одиноки здесь,
Хотя знаем так много людей.

Невидимые
За дверью молчания
Везде вокруг нас
Везде вокруг нас
Передай дальше
Волну доброты
Еще один раз
Еще один раз

Больше меня не спрашивай,
Я больше не хочу лгать.
Почему так трудно быть человеком,
А так легко сломаться.
Может, стоит попробовать,
Вместо своих доводов,
Чтобы, например, убить скуку,
Капелькой принятия.

Невидимые
За дверью молчания
Везде вокруг нас
Везде вокруг нас
Передай дальше
Волну доброты
Еще один раз
Еще один раз