Lyrics Rankor - Single Version - Carrion
Znam
dobrze
ich,
Rozumiem
każdy
ich
gest,
To
we
mnie
zawsze
gdzieś
jest.
Choć
staram
się
panować
nad
stertą
Wad,
Zostawią
we
mnie
swój
ślad.
Ja
mam
ten
sam
zły
stan
i
dni,
Lecz
nie
ma
szans
bym
był
jak
wy.
Zanika
gdzieś
ta
najważniejsza
treść,
Pokoju
zbyt
długi
czas.
Chwała
i
cześć
tej
złości
wśród
ciężkich
Dni,
Najłatwiej
być
jednym
z
nich.
Ci
ludzie
tęsknią
za
wygraną
i
klęską,
Walką
o
byt.
Owładnięci
zemstą,
Bo
to
dla
nich
męstwo,
Spełnione
sny.
Mój
gniew
przenosi
się
na
niepochlebne
Słowa
I
dla
mnie
darem
on
jest,
Nie
muszę
chować.
Wasz
gniew
wychodowany
w
tych
Gorących
głowach,
Zakleja
pianą
oczy.
Ja
mam
ten
sam
zły
stan
i
dni,
Lecz
nie
ma
szans
bym
był
jak
wy.
Ci
ludzie
tęsknią
za
wygraną
i
klęską,
Walką
o
byt.
Owładnięci
zemstą,
Bo
to
dla
nich
męstwo,
Spełnione
sny.
Attention! Feel free to leave feedback.