Law story (Radio Edit) - Ceha Joint feat. Ida Cupas translation in German

Law story (Radio Edit)

On był zwykłym biednym chłopakiem z prawem na bakier
Kroił małolatów, potem kradł rowery z klatek
Tacy jak on byli zmorą wszystkich matek
Mimo ze swojej nie znał, bo uciekła z jakimś gachem
Od małego wiedział co znaczy patologia
Ojciec chlał, dziadek chlał i nie było tygodnia
Żeby było normalnie, zawsz eta sama historia
W kółko picie, w kółko bicie, niekończący się koszmar
Koledzy z podwórka zawsze brali go pod skrzydło
Całe dnie spędzał z nimi, oni dali mu to wszystko
Czego nie wyniósł z domu, czego ojciec nie wpoił
Dzięki nim stał się tym co się niczego nie boi
Zaczęły sie kradzieże i wyrwy pod sklepem
Człowiek miał szacunek, bo robił to najlepiej
Gdy zaczął grunt się palić przerzucił się na fetę
Właśnie tak ja poznał, młoda przepiękną kobietę

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Ona była z dobrego, normalnego domu
Miała tatę, mamę, psa, ogródek i samochód
Uczyła się dobrze, nie miała żadnych wrogów
Tylko stos koleżanek, które zawsze chciały pomóc
Ładna i lubiana, zawsze dobrze ubrana
Pół szkoły się w niej kochało, ona wolała być sama
Co tydzień na zakupy zabierała ja mama
Kupowała jej te ciuchy, których sama nie miała
Życie jak sielanka, rodem z pieprzonych filmów
O bogatych dzieciakach, które tracą niewinność
Poszła do liceum już nie była dziewczynką
Tylko seksowną nimfą, z twarzą Jennifer Aniston
Zmieniła towarzystwo, ciuch, dosłownie wszystko
Zaczęły się imprezy na których lał się smirnoff
Na jednej z takich bib straciła dziewictwo
Z młodym mężczyzną który pierwszy dał ej to świństwo

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Znali się od miesiąca, przez wspólną koleżankę
Ona delikatny kwiat, a on uliczny twardziel
Zachowywał się z dystansem, miał dobrzy charakter
Właśnie tym ja uwiódł, i tym ze handlował białkiem
Ona szybko zbiła jego gruby, szorstki pancerz
Okazał się że to dobry chłopak a nie gangster
Od tej pory zawsze razem, wszystko jak w bajce
On zapomniał o problemach, ona czuła się jak w transie
Jedyny problem, zakochali się tez w amfie
Która była z nimi zawsze, na każdej ich randce
Wszystko się zmieniło po wspomnianej prywatce
Kiedy się zapomnieli i złączyli na zawsze
Szybko się okazało ze zostaną rodzicami
Zostawili shit i zajęli się planami
Na wspólna przyszłość, która miała się wydarzyć
Jak się kończy ta historia, powiem za czas jakiś

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Czasem najczarniejsze sny
Zamieniają się w nic
Musisz wiedzieć ty i ty
I będziecie godnie żyć

Law Story (Radio Edit)

Er war ein gewöhnlicher armer Junge, ständig im Konflikt mit dem Gesetz
Er stach auf Kids ein, stahl dann Fahrräder aus Hinterhöfen
Solche wie er waren der Albtraum aller Mütter
Obwohl er seine eigene nicht kannte, sie haute ab mit nem Typen
Seit klein auf wusste er, was Pathologie bedeutet
Vater soff, Opa soff, keine einzige Woche
War normal, immer dieselbe Geschichte
Immer Suff, immer Prügel, nie endende Albträume
Kumpels von der Straße nahmen ihn auf
Er verbrachte ganze Tage mit ihnen, sie gaben ihm alles
Was er nicht von daheim mitnahm, was der Vater nicht einpflanzte
Dank ihnen wurde er zu dem, der nichts fürchtet
Es begannen Diebstähle, Raubzüge vor Läden
Man respektierte ihn, denn er war der Beste
Als es heiß wurde, stieg er um auf Stoff
Genau so lernte er sie kennen, eine wunderschöne junge Frau

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll

Sie kam aus gutem, normalem Haus
Hat' Vater, Mutter, Hund, Garten und Auto
Lernte gut, hatte keine Feinde
Nur Haufen Freundinnen, die immer helfen wollten
Hübsch und beliebt, immer gut angezogen
Halbe Schule verliebt, sie wollt' lieber allein sein
Jede Woche zum Shoppen nahm Mama sie mit
Kaufte ihr Klamotten, die sie selbst nie hatte
Leben wie im Märchen, aus verdammten Filmen
Über reiche Kids, die Unschuld verlieren
Ging aufs Gymnasium, kein Mädchen mehr
Sondern sexy Nymphe mit Jennifer Anistons Gesicht
Änderte ihr Umfeld, Klamotten, wirklich alles
Feten begannen, wo Smirnoff floss
Auf einem solchen Rave verlor sie Jungfräulichkeit
Mit jungem Mann, der als Erster dies Teufelszeug gab

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll

Kannten sich seit Monat durch gemeinsame Freundin
Sie zarte Blume, er Straßenkämpfer
Erhielt Distanz, hatte guten Charakter
Genau damit bezauberte er und mit Weißem Handel
Sie durchbrach schnell seine dicke, raue Schale
Zeigte sich, dass er guter Junge nicht Gangster
Seither stets zusammen, alles wie im Märchen
Er vergaß Probleme, sie fühlte sich wie im Tran
Einziges Problem - verliebten sich auch in Pep
Das immer dabei war auf jedem ihrer Dates
Alles änderte sich nach besagter Privatparty
Als sie sich vergaßen und sich für immer verbanden
Schnell zeigte sich, Eltern sie würden werden
Verließen den Scheiß kümmerten sich um Pläne
Für gemeinsame Zukunft, passieren sollte
Wie die Geschichte endet, sag ich später einmal

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll

Manchmal verwandeln sich die schwärzesten Träume
in nichts als Leere du
Du musst wissen und auch du
Dann lebt ihr beide würdevoll