Lyrics Dron - Cypis
Wakacje,
plaża
i
my
zakochani
Czuj
się
bezpiecznie,
nikt
cię
nie
zrani
Przytul
się
do
mnie,
podaj
mi
dłoń
Co
by
nie
było,
za
szczęściem
goń
Poczuj
ten
relaks,
drinki
wypijmy
Nie
myślmy
o
niczym
i
chwilą
żyjmy
Wrzućmy
na
chill
i
stwórzmy
świat
własny
Siądźmy
na
piasku,
spójrzmy
w
gwiazdy
(Gwiazdy,
gwiazdy,
gwiazdy,
gwiazdy...)
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
jak
dron
Podbijamy
pod
chmury,
oglądamy
świat
z
góry
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
wysoko
Biegnąc
boso
po
plaży
w
twarz
patrzymy
obłokom
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
jak
dron
Podbijamy
pod
chmury,
oglądamy
świat
z
góry
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
wysoko
Biegnąc
boso
po
plaży
w
twarz
patrzymy
obłokom
Wakacje,
plaża,
twoje
spojrzenie
Chce
by
to
trwało,
niczego
nie
zmienię
Wrzućmy
na
luz,
wrzućmy
na
chill
Życie
to
kilka
pięknych
chwil
Łapmy
je
wszystkie,
chodź
wokół
chmurzy
Może
to
nigdy
się
nie
powtórzy
Wrzućmy
na
chill,
lekko
zwolnijmy
O
tym,
co
złe,
dziś
zapomnijmy
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
jak
dron
Podbijamy
pod
chmury,
oglądamy
świat
z
góry
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
wysoko
Biegnąc
boso
po
plaży
w
twarz
patrzymy
obłokom
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
jak
dron
Podbijamy
pod
chmury,
oglądamy
świat
z
góry
Ja
chilluję
dziś
z
nią
i
lecimy
wysoko
Biegnąc
boso
po
plaży
w
twarz
patrzymy
obłokom
Attention! Feel free to leave feedback.