Lyrics Friendzone - Sztoss , Dwa Sławy , Deemz
Deemz
na
tracku
dzieciaku
Po
co
mam
udawać,
chcę
Ciebie
dzisiaj
na
mnie,
nie
przyjaźnię
Chcę
lody
przełamać,
mierzysz
mnie
z
dystansem,
powiedz
skarbie
do
kogo
przybiegasz
na
niego
żalić
się
Nie
chcę
być
koleżką,
dość
friendzone
Friendzone,
friendzone,
daj
mi
z
niego
wyjść
nie
bądź
jędzą
Pasujemy
do
siebie,
znajomi
tak
twierdzą,
a
wczoraj
śmigaliśmy
po
najwyższych
drzewach
I
głupia
sprawa,
bo
dziś
chcę
wejść
na
Ciebie,
kumasz
Wysyłam
Ci
tysiące
niedwuznacznych
znaków
I
nie
chcę
Twojej
zguby,
krokodyla
dam
Ci
luba,
a
Ty
mówisz
mi,
że
wystarczy
Ci
czapka
Lacoste
Zrozumiałem
to
w
liceum
jak
przerabiałaś
romantyzm
Boże
jaki
byłem
głupi,
że
wtedy
akurat
przerabiałem
Twoje
koleżanki
Ty
znasz
to
uczucie...
Krępująca
cisza,
ta
przyjaźń
nam
potrzebna
tak
jak
murzyn
w
Młodych
Wilkach
Można
z
Tobą
kraść
konie,
pewnie,
tyle
koni
do
zajebania,
to
Ty
musiałaś
skraść
moje
serce,
ał
Po
co
mam
udawać
Chcę
ciebie
dzisiaj
na
mnie,
nie
przyjaźnię
Chcę
lody
przełamać,
mierzysz
mnie
z
dystansem,
powiedz
skarbie
do
kogo
przybiegasz
na
niego
żalić
się
Nie
chcę
być
koleżką,
dość
friendzone
Trochę
jakby
się
boi,
choć
nie
mamy
się
dosyć
Kupię
Biełyje
Rozy,
dam
jej
Biełyje
rozy
Ale
nie
wyjdę
z
zony,
muszę
spalić
te
krzoki
Głupie
Biełyje
rozy,
durne
Biełyje
rozy
Chętnie
podwiozę,
pewnie,
że
mam
po
drodze
Zaraz
podjadę
autem,
albo
podejdę
sposobem
Dostrzegasz
trochę
jakim
to
jestem
sztosem
Kategoria
B
oraz
obsługa
MS
Office
Mam
być
osobą
towarzyszącą
na
weselu
brata,
to
chujowa
sprawa
Co
odpowiadać
Twojemu
ojcu,
gdy
przyjdzie
mu
już
poluzować
krawat
Tylko
kumple?
Nic
poza
tym?
A
przede
wszystkim
to
łapska
precz
Doskonale
znam
twoją
wartość,
good
price
my
friend
Daj
mi
się
sobą
trochę
zająć,
Aniu
wszystko
okej?
Aniu
wszystko
okej?
Wszystko
okej
Aniu?
A
po
pijaku
dzwoni,
chce
śpiewać
tekst
refrenu
Lecz
nie
ma
takiego
numeru,
nie
ma
takiego
numeru
Po
co
mam
udawać
Chcę
Ciebie
dzisiaj
na
mnie,
nie
przyjaźnię
Attention! Feel free to leave feedback.