Lyrics Najemnik I - Dżem
Był
rozkaz
więc
biegnę,
biegnę
naprzód
Tam
za
wzgórzami
jest
wróg
Ktoś
upadł,
nie
patrzę
nawet
kto
Przecież
za
chwilę
mogę
to
być
ja
I
biegnę,
biegnę
choć
brakuje
sił
Nie
mogę,
nie
mogę
dać
zabić
się
Ot
tak
zabić
się
Nie
chciałbym,
nie
chciałbym
przecież
przecież
umrzeć
Chociaż
jaki
to
ma
sens
Gdy
wolność
sprzedałem,
a
więc
życie,
życie
też
Gdy
wolność
sprzedałem,
a
więc
życie
też
Przez
to
jaki
byłem,
byłem,
byłem
głupi
Wokoło
trwoga,
wokoło
śmierć
Nie
mogę
patrzeć
jak
leje
się
krew
Dlaczego,
o
co
ja
walczę
Nie
pozwolono
mi
myśleć,
zabijać
tylko
mam
Sto
funtów
na
tydzień
to
za
życie
trochę
za
mało
W
sam
raz
wystarczy
na
legionową
trumnę
Na
legionową
trumnę
i
honorową
salwę
I
honorową
salwę
Attention! Feel free to leave feedback.