Lyrics Oczyszczenie - Edyta Gorniak
Prawda
przebudziła
się,
by
przeciąć
tę
historię,
Ze
wszystkich
dawnych
złudzeń
układam
stos,
niech
spłonie,
Podszyty
kłamstwem
cios
nie
zdoła
przebić
mojej
tarczy,
Od
miecza
ginie
ten,
kto
wciąż
odnosi
go
i
walczy.
Wołam
czas,
wołam
ja,
przynieś
mi
oczyszczenie,
Wolna
i
ufna
w
swoje
przeznaczenie.
Wysyłam
w
przestrzeń
energię
utkaną
pięknem,
Ty
po
swojej
stronie
świata
otruty
gniewem
wiecznie.
Wołam
czas,
wołam
ja,
przynieś
mi
oczyszczenie,
Wolna,
ufam
w
swoje
przeznaczenie.
Tracą
moc
kamienie,
które
rzucasz
we
mnie
- wracają
Tracisz
swą
koronę,
choć
nie
wierzę
- to
już
koniec
Otwieram
nowe
drzwi,
harmonii
chwil
- początek,
Wyzwolona
z
twego
zła
i
mroku
kłamstw,
Wdzięczna,
że
niepewność
rozwiał
czas.
Przynieś
mi
oczyszczenie.
Ufam,
w
swoje
przeznaczenie.
Wołam
czas,
wołam
ja,
przynieś
mi
oczyszczenie.
Ufam,
ufam
w
mojej
przeznaczenie.
Attention! Feel free to leave feedback.