Lyrics Uciekam od Żony - Effect
Och
jak
mnie
boli
głowa,
a
z
boku
znowu
ona
Ciągle
w
swych
farmazonach
topi
się
Już
dłużej
nie
wytrzymam
i
gdzie
tu
moja
wina
Choć
kiedyś
ta
dziewczyna
inne
nie
Kobieto
weź
ogarnij
się
Za
chwilę
tu
nie
będzie
mnie
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Już
zaraz
chyba
skonam,
nade
mną
ciągle
ona
Jak
zwierzę
rozwścieczona
mówi,
że
to
wszystko
moja
wina
A
ona
cud
dziewczyna
monolog
swój
zaczyna
dręcząc
mnie
Kobieto
weź
ogarnij
się
Za
chwilę
tu
nie
będzie
mnie
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Ja
wychodzę
z
domu
Ja
wychodzę
z
domu
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Ja
wychodzę
z
domu
ciemną
nocą
po
kryjomu
Uciekam
od
żony
jej
gadaniem
już
znudzony
Jadę
na
milano
poflirtować
z
młodą
panną
Bo
gdy
nie
ma
Ciebie
jestem
jak
bóg
młody
w
niebie
Attention! Feel free to leave feedback.