Lyrics Kladz Sie Na Glebe I Lez - Elektryczne Gitary
Odwołali
technoparty
Nie
wykrzeszę
z
siebie
nic
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Twój
kandydat
nic
nie
warty
Wolny
wybór,
wielki
pic
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Chory
system,
głupie
logo
Nowy
łańcuch,
stary
wół
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Nie
wyleczysz
sam
nikogo
Choćbyś
mnożył
się
przez
pół
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Nie
da
się
na
zapas
umyć
Ani
najeść
jeden
raz,
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Tynk
odpada,
mruga
neon
Domofony
strzegą
bram
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Zaciął
się
twój
akordeon
Rozebrali
"Supersam"
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Ludzie
mówią,
taka
karma
Z
przodu
premia
z
tyłu
bat
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Młody
głupek,
stary
wariat
W
komitywie
za
pan
brat
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Nie
da
się
na
zapas
umyć
Ani
najeść
jeden
raz,
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Żyjesz
już
lat
dziewięćdziesiąt,
czego
więc
tu
jeszcze
chcesz?
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Może
choć
na
jeden
miesiąc,
nawet
tylko
jeden
dzień
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Więcej
widzisz
lub
się
dowiesz,
tym
do
powiedzenia
mniej
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Myślenie
strasznie
boli,
nie
widać
dobrze
cen
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Nie
da
się
na
zapas
umyć
Ani
najeść
jeden
raz,
Kładź
się
na
glebę
i
leż
Attention! Feel free to leave feedback.