Ostatni Raz - Emes Milligan translation in German

Ostatni Raz

Znów patrzysz na mnie tym wzrokiem
I pytasz nieśmiało, co mi się śniło?
Z ust czytam, że jesteś jak ludzie z okien
Wiesz lepiej ode mnie co było
Déja vu
Gadałem przez sen
Nie wiem przez co
Może przez presję?
Już tyle dni, dalej kreślę
Dają się we znaki zmęczone mięśnie
Czekasz na odpowiedź, DM bezkres
Ta chwila trwa wiecznie
Ja wiem, że ty wiesz, ty wiesz, że ja wiem
I właśnie to jest niebezpieczne
Zwykle nie pamiętam bądź nie chcę
Przykre to jest bardziej niż wcześniej
Gdy wiem, że to co siedzi we mnie
Trzeba dzielić przez dwa
Gdy dzielimy miejsce i czuję strach
Bo kto powstrzyma myśli jeśli w nocy na ustach żyją
Chcesz dobrze mnie znać, ale uwierz nie tak
Nie chcesz poznać mnie na wylot
Nie chcesz wiedzieć co siedzi w mojej głowie
I nie wyciągnie tego żadna spowiedź
Nic nie powiem, bo co znaczą sny kontra człowiek?
To bywa śmieszne i smutne, ale jeśli to sen to obudź mnie
Niech się zaczerwienię jak twoje policzki
Gdy przejeżdżam po nich opuszkiem
I duszkiem wypiję tę szklankę wody postawioną wczoraj koło łóżka
Ty powiesz, że jesteś i nie musisz więcej
Ja odnajdę spokój na twoich ustach

Nie chcę odpływać więcej
Nawet nie wiesz co kryję w snach
Przez to jak żyję, pędzę, [piję presję]?
Wiedz, że to ostatni raz

Nie chcę odpływać więcej
Nawet nie wiesz co kryję w snach
Przez to jak żyję, pędzę, [piję presję]?
Wiedz, że to ostatni raz

Znów patrzysz na mnie tym wzrokiem
I pytasz nieśmiało, co mi się śniło?
Z ust czytam, że jesteś jak ludzie z okien
Wiesz lepiej ode mnie co było
Déja vu
Mam nieodparte wrażenie, tak jak ty, że dni zlewają się w jeden
Oddałem wszystko, postawiłem na siebie
Dla mnie jedyne miejsce to stać na scenie
A mówią, że odbiło mi, bo odbiłem kiedy przerósł mnie ten syf
Pytali o plan B, jakie mam szanse
Ale mam to czego nie ma żaden z nich
To wielka miłość i pasja, upór i determinacja
Wkładasz lata pracy, a sukces przychodzi znienacka

Przeważnie, ale kto jest bardziej odpowiedni niż ja
Człowiek orkiestra, umiejętności lista
Mówią: Jak nie zaryzykujesz, nie wygrasz
Chodź zawsze pierdoliłem łatwiejsze drogi
Małe nagrody są blisko
Świadomie wybrałem tę cięższą z dróg
Bo jak mam wygrywać to wszystko
I postawię dom na solidnych fundamentach
Przy tym ich iglo
Już mi nie przykro, mój dom to nie ich dom
Ale sparzą się i znów przyjdą...
Nie chcę odpływać więcej
Nawet nie wiesz co kryję w snach
Przez to jak żyję, pędzę, [piję presję]?
Wiedz, że to ostatni raz

Nie chcę odpływać więcej
Nawet nie wiesz co kryję w snach
Przez to jak żyję, pędzę, [piję presję]?
Wiedz, że to ostatni raz

Das letzte Mal

Du schaust mich wieder mit diesem Blick an
Und fragst schüchtern, was ich geträumt habe?
Von deinen Lippen lese ich, du bist wie Menschen hinter Fenstern
Du weißt besser als ich, was geschehen ist
Déjà-vu
Habe im Schlaf gesprochen
Weiß nicht weshalb
Vielleicht wegen dem Druck?
So viele Tage, immer noch skizziere ich
Ermüdete Muskeln melden sich
Du wartest auf Antwort, grenzenlose DMs
Dieser Augenblick währt ewig
Ich weiß, dass du es weißt, du weißt, dass ich es weiß
Und genau das ist gefährlich
Normalerweise erinnere ich mich nicht oder will nicht
Es ist schmerzvoller als zuvor
Wenn ich weiß, dass was in mir sitzt
Durch zwei geteilt werden muss
Wenn wir uns Platz teilen und ich Angst fühle
Denn wer hält Gedanken auf, wenn nachts auf Lippen sie leben
Du willst mich gut kennen, doch glaube mir nicht so
Du willst mich nicht durch und durch kennen
Du willst nicht wissen, was sich in meinem Kopf abspielt
Und keine Beichte wird es zutage fördern
Nichts sage ich, was bedeuten Träume gegen Mensch?
Das ist oft komisch und traurig, doch wenn es ein Traum ist, wecke mich
Lass mich erreichen wie deine Wangen
Wenn ich mit Fingerkuppen darüberfahre
Und in einem Zug trinke ich das Glas Wasser, gestern am Bett gestellt
Du wirst sagen, dass du da bist und nichts weiter brauchst
Ich werde Frieden auf deinen Lippen finden

Ich will nicht mehr abdriften
Du weißt gar nicht, was ich in Träumen verberge
Wegen wie ich lebe, hetze, trinke Druck
Wisse, es ist das letzte Mal

Ich will nicht mehr abdriften
Du weißt gar nicht, was ich in Träumen verberge
Wegen wie ich lebe, hetze, trinke Druck
Wisse, es ist das letzte Mal

Du schaust mich wieder mit diesem Blick an
Und fragst schüchtern, was ich geträumt habe?
Von deinen Lippen lese ich, du bist wie Menschen hinter Fenstern
Du weißt besser als ich, was geschehen ist
Déjà-vu
Habe das unbeirrbare Gefühl, wie du, dass Tage zu einem verschwimmen
Gab alles, setzte auf mich selbst
Für mich ist der einzige Ort auf der Bühne zu stehen
Und sie sagen, ich sei durchgedreht, weil ich abdriftete als Dreck mich überholte
Fragten nach Plan B, was meine Chancen seien
Doch ich habe was keiner von ihnen hat
Diese große Liebe und Leidenschaft, Beharrlichkeit und Entschlossenheit
Du investierst Arbeitsjahre, Erfolg kommt gänzlich unerwartet

Meistens, doch wer ist kompetenter als ich
Mann des Orchesters, Liste an Fähigkeiten
Sie sagen: Wer nicht wagt, gewinnt nicht
Komm, immer wählte ich einfachere Wege
Kleine Belohnungen sind nahe
Bewusst wählte ich diesen härteren Pfad
Denn will ich gewinnen, dann alles
Und baue mein Haus auf solidem Fundament
Denn ihr Iglu
Tut mir nicht leid, mein Heim ist nicht ihr Heim
Doch sie verbrennen sich und werden wieder kommen...
Ich will nicht mehr abdriften
Du weißt gar nicht, was ich in Träumen verberge
Wegen wie ich lebe, hetze, trinke Druck
Wisse, es ist das letzte Mal

Ich will nicht mehr abdriften
Du weißt gar nicht, was ich in Träumen verberge
Wegen wie ich lebe, hetze, trinke Druck
Wisse, es ist das letzte Mal