Ewelina Lisowska - Zakazani Lyrics

Lyrics Zakazani - Ewelina Lisowska



Abstrakcyjni znów
Tak nieistotni, kuloodporni
Konsekwencje i lód kruszymy w drinkach, gdy nadciąga maj
Niepoprawni znów
Tak zakazani, nielegalni
Konwenanse i luz mieszamy w drinkach, gdy nadciąga maj
Nim w popiół lub diament zmienimy się
Zanim dogoni nas przyszłość, rozsądek i lęk
Chcemy tańczyć i zapominać
Znów unosić się przez kilka chwil
Uwolnij nas od niekochania i zbędnych resztek snu
Dobrze to wiesz adrenalina wybija nam spokój z głów
Abstrakcyjni znów
Nieistotni, kuloodporni
Konsekwencje i lód kruszymy w drinkach, gdy nadciąga maj
Nim w popiół lub diament zmienimy się
Zanim dogoni nas przyszłość, rozsądek i lęk
Abstrakcyjni znów
Chcemy tańczyć i zapominać
Znów unosić się przez kilka chwil
Uwolnij nas od niekochania i zbędnych resztek snu
Dobrze to wiesz adrenalina wybija nam spokój z głów
Dobrze to wiesz adrenalina wybija nam spokój z głów
Dobrze to wiesz adrenalina wybija nam spokój z głów
Gdy nadciąga maj



Writer(s): kuba mankowski, tomasz napierała, bogumił romanowski


Ewelina Lisowska - Aero-Plan
Album Aero-Plan
date of release
07-05-2013




Attention! Feel free to leave feedback.