Lyrics Gdzie Się Podziały Nasze Podatki - GOLEC UORKIESTRA
Co,
boskie,
Bogu,
a
co
cesarskie,
to
cesarzowi
Ale
po
kasę
walą
cesarze
coraz
to
nowi
W
ogonie
długim
jeden
za
drugim
Za
kieszeń
co
chwilę
rwie
Powiedz,
co
robić,
mój
dobry
Boże
Gdy
cesarz
za
dużo
chce?
Gdzie
się
podziały
nasze
podatki?
Gdzie
się
rozpłynął
ten
cały
szmal?
Pewnie
jak
zwykle,
chociaż
to
przykre
Pociągiem
widmo
odjechał
w
dal
Życie
by
mogło
być
takie
piękne
i
kolorowe
A
tutaj
trzeba
ze
swej
kapusty
oddać
połowę
Ja
jestem
Golec,
ty
jesteś
golec
Już
coraz
trudniej
to
znieść
Więc
nie
ma
wyjścia,
mości
cesarze
Do
was
niesiemy
tę
pieśń
Gdzie
się
podziały
nasze
podatki?
Gdzie
się
rozpłynął
ten
cały
szmal?
Pewnie
jak
zwykle,
chociaż
to
przykre
Pociągiem
widmo
odjechał
w
dal
Gdzie
się
podziały
nasze
podatki?
Gdzie
się
rozpłynął
ten
cały
szmal?
Pewnie
jak
zwykle,
chociaż
to
przykre
Pociągiem
widmo
odjechał
w
dal
Gdzie
się
podziały
nasze
podatki?
Gdzie
się
rozpłynął
ten
cały
szmal?
Pewnie
jak
zwykle,
chociaż
to
przykre
Pociągiem
widmo
odjechał
w
dal
Attention! Feel free to leave feedback.