Lyrics Brobdingnag - Jacek Kaczmarski
Dobrze
jest
żyć
wśród
wielkich
ludzi
Z
ich
siłą
- siebie
nieświadomą,
Zainteresowanie
wzbudzić
Małością
- w
straszne
myśli
płodną.
Chodzących
z
głową
w
chmurach
zdumieć
Genialnym
wynalazkiem
prochu,
Dowieść,
że
władza
tkwi
w
rozumie,
A
nie
w
zasadach
dawnych
przodków.
Pokazać
im,
że
czysta
przemoc
Prawdziwą
miarą
jest
wielkości,
Gdy
oni
cenią
własną
niemoc
I
się
lubują
w
naiwności.
Z
odwagi
śmieją
się
karzełka,
Gdy
z
muchą
ciężki
bój
wygrywa,
Myśląc,
że
sztuczka
to
niewielka,
Nie
wiedząc
- jak
jest
zaraźliwa...
Przez
myśl
im
nawet
nie
przemyka,
Że
mogą
zmiażdżyć
mnie,
jak
pluskwę;
A
ja
się
uczę
ich
języka,
A
ja
się
ich
słabości
uczę.
Gdy
gardzą
mną,
kiedy
się
płaszczę
I
o
ich
śmieci
się
potykam...
Łatwiej
- wiem
z
własnych
to
doświadczeń
Z
olbrzyma
zrobić
niewolnika.

1 Pan Wolodyjowski
2 Pan Podbipieta
3 Modlitwa
4 Pochwala
5 Lament
6 Protest
7 Bieszczady
8 Liliput
9 Brobdingnag
10 Laputa
11 Huynhynn
12 Ci Wszyscy Ludzie
13 Japonska Rycina
14 Pan Kmicic
15 Wygnanie Z Raju
16 Kolysanka Dla Kleopatry
17 Sara
18 Odnosimy Sie...
19 Swiatlo
20 Dzieci Hioba
Attention! Feel free to leave feedback.