Lyrics Hej! Blondyna - Jacek Skubikowski
Hej!
Blondyna,
chodź,
wyrywamy
stąd
Dom
wariatów,
to,
co
tu
leci
wciąż
Z
gazety
zdrada
i
fałsz,
z
ekranu
krew
i
chłód
Faceci,
władza
i
szmal,
i
cały
świata
brud
Hej!
Blondyna,
zbierajmy,
co
się
da
Resztę
gratów
zostawmy
byle
jak
Ref.:
Nieważne,
ile
kto
ma,
nieważne,
kto
jest
kim
Tam,
gdzie
jedziemy,
ta
gra
nie
znaczy
nic
a
nic
Dopóki
koła
się
kręcą,
gnać
przed
siebie
Tam
zaczekać
na
lepszy
los
Dopóki
gwiazdy
wciąż
świecą
nocą
w
niebie
Byle
dalej
od
zła
uciekać!
Zabierz
mnie!
Schowaj
gdzieś,
zabierz
mnie!
Ref.:
Nieważne
ile
kto
ma,
nieważne,
kto
jest
kim!
[...]
Dopóki
koła
się
kręcą,
gnać
przed
siebie
Tam
zaczekać
na
lepszy
los
Dopóki
gwiazdy
wciąż
świecą
nocą
w
niebie
Byle
dalej
od
zła
uciekać!
Hej,
blondyna!
Byle
dalej
od
zła
uciekać...
Hej,
blondyna!
Byle
dalej
od
zła...
1 Ciepłe Morze
2 Hej! Blondyna
3 Zobacz, To dla Ciebie
4 Jutro Znów Obcy
5 Ananke
6 Czarna noc, biały dzień
7 Jak Cytrynę
8 W Żadnym Razie, Nie
9 Córka diabła
10 Bezdomni
11 Liczy Się Tylko To
12 Koniec
13 Pantofelek
14 I Think
15 Just One Moment
16 Biały Grzech
17 Der Zgreden
Attention! Feel free to leave feedback.