Lyrics Killer - Janusz Radek
Ja
mógłbym
być
mordercą,
ha-ha-ha-ha-ha
Ja
mógłbym
być
mordercą,
ha-ha-ha-ha-ha
Ja
mógłbym
być
mordercą,
ha-ha-ha-ha-ha
Ja
mógłbym
być
mordercą,
ha-ha-ha-ha-ha
Ja
mógłbym
być
mordercą
Ja
mógłbym
być
jak
Bóg
I
każde
ludzkie
ścierwo
Ja
zarżnąć
sam
bym
mógł
Ja
mógłbym,
ja
mógłbym,
ja
powinienem
być!
I
śmierci
maszyną,
maszyną
śmierci
być!
Ja
mógłbym
być
mordercą
I
ciała
wasze
żreć
Te
świeże
i
te
zgniłe
Z
włosami
albo
bez
Ja
mógłbym,
ja
mógłbym,
ja
powinienem
być!
I
śmierci
maszyną,
maszyną
śmierci
być!
Ja
mógłbym
być
mordercą
Z
matczynych
śmiać
się
łez
Gdy
dzieci
w
moich
rękach
Zakwiczą
dziś
jak
wieprz
Ja
mógłbym,
ja
mógłbym,
ja
powinienem
być!
I
śmierci
maszyną,
maszyną
śmierci
być!
Attention! Feel free to leave feedback.