Lyrics Wspomnienie (Live) - Janusz Radek
Mimozami
jesień
się
zaczyna,
Złotawa,
krucha
i
miła,
To
ty,
to
ty
jesteś
ta
dziewczyna,
Która
do
mnie
na
ulicę
wychodziła.
Od
twoich
listów
pachniało
w
sieni,
Gdym
wracał
zdyszany
ze
szkoły,
A
po
ulicach
w
lekkiej
jesieni
Fruwały
za
mną
jasne
anioły.
Mimozami
zwiędłość
przypomina
Nieśmiertelnik
— żółty
październik.
To
ty,
to
ty
moja
jedyna,
Przychodziłaś
wieczorem
do
cukierni.
Z
przemodlenia,
z
przeomdlenia
senny
W
parku
płakałem
szeptanymi
słowy.
Młodzik
z
chmurek
prześwitywał
jesienny,
Od
mimozy
złotej
— majowy.
Ach
czułymi,
przemiłymi
snami
Zasypiałem
z
nim
gasnącym
o
poranku,
W
snach
dawnymi
bawiąc
się
wiosnami,
Jak
tą
złotą,
jak
tą
wonną
wiązanką...
1 Baw się w ciuciubabkę Intro (Live)
2 Baw Się W Ciuciubabkę (Live)
3 Płonie Stodoła (Live)
4 Wspomnienie (Live)
5 Pod Papugami (Live)
6 Sen o Warszawie (Live)
7 Dziwny Jest Ten Świat (Live)
8 Jednego Serca (Live)
9 Czy Mnie Jeszcze Pamiętasz (Live)
10 Jołoczki, Sasionoczki (Live)
11 Ptaszek (Live)
12 Dostał Krzyś automat nowy (Pokój) [Live]
13 Nim Przyjdzie Wiosna (Live)
14 Wesołego powszedniego dnia (Piosenka z filmu "rodzina Leśniewskich") [Live]
15 Co_Dzień (Live)
16 Dobranoc (Live)
Attention! Feel free to leave feedback.