Lyrics Pertoperz - K2
Poplątane
myśli
i
ja
Zapadam
się
głęboko
w
snach
Ta
świadomość
dręczy
mnie
życie
takie
krótkie
jest
Słaby,
słaby,
słaby
Poplątane
myśli
i
ja
Zapadam
się
głęboko
w
snach
Ta
świadomość
dręczy
mnie
życie
takie
krótkie
jest
Ja
i
tak
żyję
w
snach
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Poplątane
myśli
i
ty
Mówisz
że
za
krótkie
są
dni
życie
takie
krótkie
jest
Ktoś
powiedział
że
to
pech
Ja
i
tak
i
tak
żyję
w
snach
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Ja
i
tak
i
tak
żyję
w
snach
Ja
i
tak
i
tak
żyję
w
snach
Ja
i
tak
i
tak
żyję
w
snach
Ja
i
tak
i
tak
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby,
słaby
Słaby,
słaby,
słaby,
słaby
Attention! Feel free to leave feedback.