Lyrics Tu Umierają Anioły - K2
Tu
umierają...
Ten
świat
jest
szalonym
Tu
umierają
anioły
Dziś
widziałem
jednego
Na
ich
miejsce
wiem,
to
rodzą
się
demony
Widziałem
jak
umarł
anioł
tu,
jak
ludzie
ranią
go,
jak
rany
zadają
mu
A
jego
oczy
były
takie
niewinne
niczym
dziecka
płacz
A
jego
anielska
twarz
miała
rozpaczy
wyraz
Ja
tego
nie
pojmę,
czemu
świat
szalonym
jest?
I
dlaczego
tu
umierają
anioły,
weź
Mi
to
powiedz,
jeżeli
możesz
to
opisz
ten
fakt
Ale
nie
pierdol
jak
w
pizdę
szpak,
fuck!
Anioły
to
ewenementy
ludzkich
cech,
zestaw
dobrych
stron
pełnych
miłości
fest
I
jest
w
nas
ten
jeden
gen,
choć
życie
trapi
Weź
sobie
zapisz,
to
nie
daj
go
zabić!
Między
nami,
bądź
jednym
na
milion
Niech
cały
świat
będzie
jedną
wielką
familią!
Jeżeli
masz
w
sobie
moc,
masz
w
sobie
siłę,
chodź!
Razem
pójdziemy
tam,
gdzie
nie
sięga
chaos?
Ten
świat
jest
szalonym
Tu
umierają
anioły
Dziś
widziałem
jednego
Na
ich
miejsce
wiem,
to
rodzą
się
demony
Ten
świat
jest
szalonym
Tu
umierają
anioły
Dziś
widziałem
jednego
Na
ich
miejsce
wiem,
to
rodzą
się
demony
Czasami
z
chęcią
poprostu
pierdolnął
bym
pięścią
o
stół
jak
gościu
Mój
aniele
chodź
tu
stój
przy
mnie
i
pozwól
abym
posiadł
rozum,
rozwój
Los
mój
pełen
szczęścia
surowców
czyń!
Los
wali
jak
z
kina
na
puentą
Wiem
to,
że
lepsze
dni
nadejdą
Miej
tą
wiarę
i
nadzieję
wielką
Uspokój
myśli
jak
falę
Posejdon
Ding
dong,
świat
się
nie
wali
Ten
charakter
ze
stali
mam
jak
w
talii,
joke
Nie
pójdę
za
miasto
ze
strzelbą
Nie
pójdę,
bo
cieszy
mnie
ten
rock
and
roll
Jeden
dzień,
jeden
miech
i
jeden
rok
Lepszy
ten
Eden
ten
jest
przede
mną
Zdobywam
bazę
jedną
kolejną
Pretendentem
będę
pędem
zdobędę
bazę
tą
następną
Ten
świat
jest
szalonym
Tu
umierają
anioły
Dziś
widziałem
jednego
Na
ich
miejsce
wiem,
to
rodzą
się
demony
Ten
świat
jest
szalonym
Tu
umierają
anioły
Dziś
widziałem
jednego
Na
ich
miejsce
wiem,
to
rodzą
się
demony
Niech
nic,
co
ludzkie
nam
nie
obce
jest
Jesteś
wrażliwym
chłopcem
na
świata
bodźce
też
I
tu
mieć
swą
opcję
chcesz
To
dobrze,
ludźmi
rządzą
emocje
Jesteśmy
chemią,
w
tym
nasze
demony
drzemią!
Wielkie
moce
mogące
czynić
przełom
Istnieją
w
nas,
ten
obraz
to
geniusz
Ten
fenomen
nie
może
stać
w
cieniu,
man!
Od
miliona
lat
świat
konał
nad
nami
Ikona
wad,
origami
nie
wiemy
na
bank!
Czy
warto
malować
jest
świat
tym
dziś
Farbą
tak
jak
Leonardo
Da
Vinci?
Fucking
please,
słuchaj
mnie
dziś
Zaufaj
mi,
ja
nigdy
nie
mówię
nadziei
naiwni!
Dziećmi
są,
a
Ty
aniele
tutaj
Oświeć
mi
mą
drogę
tam
gdzie
mój
dom...
Attention! Feel free to leave feedback.