Kabaret Starszych Panów - Jesienna Dziewczyna Lyrics

Lyrics Jesienna Dziewczyna - Kabaret Starszych Panów



Z tej drogi, którą przeszło,
Za wiosną swoją lato.
Już nie patrz na swą przeszłość,
Przed siebie spojrzyj za to.
Ze wzokiem na zakręcie,
Za którym jest już jesień.
Wciąż czekaj nieugięcie,
ona Ci przyniesie...
Jesienną dziewczynę,
Odmienną niż inne.
Dziewczynę z chryzantemami,
Z chryzentamami.
Dziewczynę jesienną,
Dziewczynę bezcenną.
I niezamienną już na nic,
Już na nic.
Wiosennych dziewcząt pełno,
I letnich tyle ładych.
Jesienną znam jedną,
Zimowych nie ma żadnych.
O tamte zresztą mniejsza,
Gdy złoto i szkarłatnie,
Zabarwi jesień pejsaż
Na przyjście tej ostatniej...
Jesiennej dziewczyny,
Odmiennej od innych...
Dziewczyny z chryzantemami,
Z chryzentamami.
Dziewczyny jesiennej,
Dziewczyny bezcennej.
I niezamiennej już na nic,
Już na nic.
Wyciągniesz ręce do niej,
By tak nie przeszła mimo.
Bo ma we włosach promień,
Przy którym jaśniej zimą.
Bo zachód już w niuansach,
Czerwieni gaśnie zimnej.
Bo to ostatni szansa,
Po której nie ma innej...
Jesiennej dziewczyny,
Odmiennej od innych.
Dziewczyny z chryzantemami,
Z chryzentamami.
Dziewczyny jesiennej,
Dziewczyny bezcennej.
I niezamiennej już na nic,
Już na nic.



Writer(s): Jerzy Ryszard Wasowski, Jeremi Stanislaw Przybora


Kabaret Starszych Panów - Herbatka
Album Herbatka
date of release
12-06-2015




Attention! Feel free to leave feedback.